Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdynia: Na Oksywiu mieszkańcy mogą już korzystać z wody z kranu

Szymon Szadurski
Szymon Szadurski
Mamy dobre wiadomości dla mieszkańców czterech bloków przy ul. Arciszewskich w Gdyni Oksywiu, którzy od ponad dwóch tygodni nie mogli pić wody, płynącej z kranów w ich domach.

Jak informowaliśmy w zeszłym tygodniu w „Kurierze Gdyńskim”, w ostatnich dniach lipca badania wykazały obecność groźnej dla zdrowia pałeczki bakterii escherichia coli (E. coli). Od tego czasu członkowie kilkudziesięciu rodzin zmuszeni byli odbywać z wiadrami w ręku przymusowe wizyty do zajeżdżającego na Oksywie beczkowozu, jednak ta niedogodność właśnie się skończyła.

Najnowsze badania wody wykazały brak obecności bakterii E. coli. Gdyński Sanepid poinformował właśnie, że woda nadaje się już do użytku i odwołał obowiązujące dotąd ograniczenie. Równocześnie poinformował, że co kwartał będzie dokonywał mikrobiologicznej kontroli wody.

- Czekaliśmy na ten moment, bowiem przedłużające się zamieszanie z tymi bakteriami zaczynało nas coraz bardziej martwić - mówi jeden z mieszkańców.

Elżbieta Dziubich, rzecznik gdyńskiego Sanepidu, informuje, że mieszkańcy o zakazie używania wody z kranów do picia, przygotowywania posiłków, mycia warzyw, owoców i naczyń, poinformowani zostali 28 lipca.

- Do higieny osobistej zalecono używania wody po przegotowaniu - dodaje Elżbieta Dziubich.

Przyczyną skażenia wody pobieranej z ujęcia w Komendzie Portu Wojennego w Gdyni okazały się zanieczyszczone filtry w stacji uzdatniania. Urządzenia zostały w związku z tym poddane chlorowaniu.

Źródło: Kurier Gdyński

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki