Gdynia: Na drogach tłok, a będzie jeszcze gorzej. Kolejne remonty

Kierowcy i pasażerowie komunikacji miejskiej złorzeczą już od początku tygodnia, gdy całkowicie zamknięta została Estakada Kwiatkowskiego na wysokości ul. Hutniczej. W poniedziałek zmiana organizacji ruchu spowodowała potężne wręcz zamieszanie. Samochody, autobusy i trolejbusy stały na ul. Morskiej w półgodzinnych korkach, na samej estakadzie dwa razy dłużej. Dzięki przeprogramowaniu sygnalizacji świetlnej i innym udogodnieniom sytuacja w tym rejonie miasta powoli się normuje.

Od poniedziałku jednak, 23 listopada, kierowców czekają kolejne utrudnienia. Rozpoczyna się bowiem olbrzymi remont węzła komunikacyjnego przy stacji SKM Gdynia Wzgórze św. Maksymiliana, na którym się krzyżują najważniejsze drogi w mieście, m.in. al. Zwycięstwa, ul. Władysława IV i ul. Świętojańska.

- Okolica ta zmieni się w jeden wielki plac budowy - zapowiada Bogumiła Gendek, kierownik referatu inżynierii ruchu w gdyńskim Zarządzie Dróg i Zieleni.

Przedstawiciele ZDiZ spotkali się już ze specjalistami z Zarządu Komunikacji Miejskiej i policją, aby się zastanowić nad działaniami mającymi ulżyć kierowcom, sytuacja jest jednak trudna.
- Zdajemy sobie sprawę, że przynajmniej początkowo korki będą potężne - przyznaje Bogumiła Gendek. W związku z pracami remontowymi, które pochłoną ponad 50 milionów złotych, przekopany zostanie między innymi tunel między stacją SKM Wzgórze Świętego Maksymiliana a ulicą Świętojańską, powstaną dwa wiadukty pod nasypem pobliskiej linii kolejowej. Tak szeroki zakres robót powoduje, że już w pierwszym ich etapie, czyli od godziny piątej rano w poniedziałek całkowicie zamknięta zostanie ulica Władysława IV w kierunku do centrum, na odcinku od ulicy Kopernika do alei Piłsudskiego. Ruch samochodów jadących od strony Redłowa będzie się odbywał ulicą Świętojańską. Ponownie na ciąg dróg aleja Zwycięstwa - ulica Władysława IV wjechać będzie można, skręcając w aleję Piłsudskiego. Aby zapobiec korkom, manewr skrętu wykonywać będzie można z dwóch pasów trzypasmowej w tym miejscu ulicy Świętojańskiej, a nie jak dotychczas - z jednego. Zamknięta zostanie także jezdnia drogi Gdyńskiej, prowadząca obecnie w stronę Chyloni, od wysokości hali sportowej do ulicy Kieleckiej. Ruch na tym odcinku w tym kierunku będzie się odbywał przeciwległym pasem, prowadzącym dziś w stronę Redłowa. Kierowcy, którzy z centrum będą chcieli przejechać do alei Zwycięstwa, skorzystają zaś z drogi serwisowej przy hipermarkecie Real. Dojazd do Reala możliwy będzie też przez ulice Górskiego i Sportową. Na alei Zwycięstwa koło stacji SKM z okolic alei Piłsudskiego, ulic Świętojańskiej i Władysława IV przeniesiony zostanie też postój taksówek.
- Takie zmiany obowiązywać będą do marca, bo wtedy, o ile wykonawcy nie utrudni sprawy pogoda, ma się zakończyć pierwszy etap prac - mówi Bogumiła Gendek. - Na temat kolejnych utrudnień nie chcę mówić. Za wcześnie na to, mamy zaledwie wstępną koncepcję.
Cała inwestycja trwać ma około 1,5 roku. Kierowcy i pasażerowie komunikacji miejskiej mają pretensje do drogowców, iż tak poważne prace, wymagające zamknięcia Estakady Kwiatkowskiego, ul. Władysława IV czy drogi Gdyńskiej, nakładają się w czasie.

- To nie jest rozsądne rozwiązanie, powoduje coraz większe korki - złości się Mateusz Kraiński. - Tym bardziej że trwają już przecież inne, poważne remonty, na ulicy Chwarznieńskiej oraz skrzyżowaniu ulic Bosmańskiej i Zielonej.
- Aby było lepiej, najpierw musi być gorzej - odpowiada Stefan Benkowski, kierownik działu dróg ZDiZ. - Od lat powtarzam to wszystkim malkontentom.
A Bogumiła Gendek przypomina, że gdy remontowana była np. ul. Janka Wiśniewskiego, urzędnicy także nasłuchali się od kierowców obelg.
- Dziś o utrudnieniach już zapomniano, a droga z wąskiej, dwukierunkowej ulicy zamieniła się w szeroki trakt - mówi Gendek. Urzędnicy zauważają też, że gdyby zaniechać remontowania głównych dróg w mieście, układ drogowy w Gdyni stałby się wkrótce niewydolny. Samochodów bowiem ciągle przybywa.

Przedstawiciele ZDiZ podkreślają, że w rejonie remontowanego węzła zmieniony zostanie program sygnalizacji świetlnej na wszystkich przejściach dla pieszych i skrzyżowaniach. Kierowcy precyzyjnie, przez znaki drogowe, poinformowani też zostaną o możliwych objazdach.
- Proponuję, aby przynajmniej w pierwszych dniach obowiązywania zmian właściciele samochodów wyjeżdżali z domu wcześniej, nie jechali na pamięć, tylko się uważnie rozglądali na drodze - mówi Stefan Benkowski.

O rozsądne zachowanie, nieutrudnianie sobie nawzajem życia i stosowanie się do znaków drogowych prosi policja.

- Apelujemy o cierpliwość - mówi Dorota Podhorecka-Kłos z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni. Wykonawcą modernizacji węzła jest firma MTM. Kwotą 49 mln zł wspiera prace Unia Europejska.
Więcej szczegółowych informacji o przebudowie węzła Wzgórze św. Maksymiliana - w tym mapy prezentujące organizację ruchu - znajdą Państwo w poniedziałkowym wydaniu "Dziennika Bałtyckiego".

ZKM: Wielkich zmian w kursowaniu autobusów nie będzie

Z Marcinem Gromadzkim, rzecznikiem Zarządu Komunikacji Miejskiej w Gdyni, rozmawia Szymon Szadurski

Po zamknięciu Estakady Kwiatkowskiego szykuje się kolejny poważny remont, tym razem Węzła SKM Wzgórze Świętego Maksymiliana. Przewidujecie w związku z nim jakieś trudności?
Zobaczymy. Wszystko się wyjaśni w trakcie pierwszych dni trwania prac. Jak zawsze w takich przypadkach wiele będzie zależało od zachowania kierowców samochodów osobowych. Jeśli będą jeździć rozsądnie i korzystać z zalecanych objazdów, nie będą się pchać najkrótszą drogą, być może uda się uniknąć komunikacyjnego paraliżu. Mam nadzieję, że ci kierowcy, którzy oczywiście będą mieli taką możliwość, nie będą wjeżdżać na ulicę Władysława IV, lecz skorzystają z Drogi Różowej. Byłoby to duże odciążenie dla komunikacji miejskiej.

ZDiZ poinformował już ZKM o zmianach w organizacji ruchu. Czy wraz z nimi zmieniacie trasy autobusów lub korygujecie rozkłady jazdy?
Na szczęście zamknięcie ulicy Władysława IV w stronę centrum Gdyni nie spowoduje konieczności znaczących zmian tras czy też przenoszenia w inne miejsce przystanków. Trolejbusy pojadą jak zwykle, ulicą Świętojańską. Wszystkie linie autobusowe, które na co dzień kursują ulicą Władysława IV, skorzystają z objazdu przez ulicę Świętojańską i aleję Piłsudskiego. Linie W, 109 i 282 ze względu na przebudowę zawracać będą dużym, a nie małym rondem. Sytuacja taka nie oznacza jednak, że nie będzie uciążliwości. Jeśli ulica Świętojańska, na którą zostanie skierowany cały ruch z ulicy Władysława IV, zakorkuje się, w zatorach drogowych będą musiały oczywiście stać także nasze autobusy i trolejbusy.

Co można zrobić, aby zminimalizować korki?
Odpowiednio oznakować wszystkie objazdy, ustawić informacje o zmianie organizacji ruchu także w tych miejscach, którymi przebiegają trasy tranzytowe. Wielu kierowców, którzy nie pochodzą z Trójmiasta, jeździ bowiem, sugerując się wyłącznie informacjami umieszczonymi na znakach drogowych. Chcę jednak zaznaczyć, że odpowiednia organizacja ruchu nie leży w naszych kompetencjach, lecz Zarządu Dróg i Zieleni.

Komunikacyjnego paraliżu nie udało się, niestety, uniknąć przy okazji rozpoczęcia w poniedziałek remontu Estakady Kwiatkowskiego. Jak obecnie wygląda tam sytuacja?
Na szczęście dużo lepiej. W poniedziałek korki były potężne, a nasze autobusy notowały wielkie opóźnienia, ale już w środę przed południem zarówno od strony ulicy Morskiej, jak i od ulicy Janka Wiśniewskiego czekać trzeba było już tylko kilka minut. To duży postęp. Cieszę się, że drogowcy trzymają w tej sprawie rękę na pulsie.