- Chodzi nam o promowanie zdrowego trybu życia, kampanię popiera środowisko lekarskie - mówi Ewa Łowkiel, wiceprezydent Gdyni. - Dlatego właśnie zdecydowaliśmy się łożyć środki na ograniczenie stref dla palaczy w gdyńskich lokalach lub wprowadzanie w nich całkowitego zakazu palenia.
Kampania "Lokal bez papierosa" budzi jednak spore kontrowersje, m.in. dlatego, że część palaczy protestuje przeciwko pomysłom wprowadzenia całkowitego zakazu palenia w pubach i restauracjach. Uważają, że byłoby to ograniczenie ich swobód obywatelskich.
- Szaleje kryzys, władze miasta zapowiadają, że kilka razy będą oglądać każdą wydawaną złotówkę, tymczasem lekką ręką dotuje się restauratorów - mówi Janusz Zemlak z Gdyni. - Kampania jest bez sensu, nie ma najmniejszych szans powodzenia. Trwa trzeci rok, a i tak w niemal wszystkich gdyńskich pubach można palić. Samorządowcy lepiej zrobiliby więc, gdyby przeznaczyli pieniądze na bardziej pożyteczny cel, np. obiady dla biednych dzieci. Nikt przecież nikogo nie zmusza do siedzenia w dymie. Jeśli ktoś chce spotkać się ze znajomymi i nie wdychać nikotyny, może wybrać restauracje, a nie puby, bo w nich obowiązuje najczęściej zakaz palenia. W Gdyni takich lokali jest co najmniej kilka.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?