Gdynia: Mecz piłki nożnej polskiej młodzieżówki z reprezentacją Portugalii

Jest to spotkanie eliminacyjne do finałów młodzieżowych mistrzostw Europy w piłce nożnej. Wejściówki są bezpłatne, jednak, aby je zarezerwować, trzeba zalogować się na stronie www.bilety.gosirgdynia.pl bądź też zgłosić się z dowodem osobistym do kas stadionu przy ul. Olimpijskiej.

- W zależności od tego, jakie będzie zainteresowanie tym spotkaniem, wydawana będzie pula wejściówek przed meczem - mówi Marek Łucyk, dyrektor Gdyńskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Gdyni.

- Warto jednak spieszyć się, bowiem, dla przykładu, na trening pokazowy reprezentacji Irlandii podczas Euro 2012 na naszym obiekcie bezpłatne bilety rozeszły się na pniu i praktycznie niemożliwe było uzyskać je w kasach stadionu.

Polska młodzieżówka w pierwszym meczu z Portugalią, faworytem tej grupy, uzyskała na wyjeździe w Rio Maior w Portugalii korzystny remis 1:1. Stało się tak, choć gospodarze drugą połowę grali z przewagą jednego zawodnika.

- Byłem ostatnio w Portugalii, bo prowadzę tam interesy, tamtejsi działacze naprawdę obawiają się rewanżu - mówi Andrzej Juskowiak, wicemistrz olimpijski z Barcelony w 1992 roku, król strzelców tego turnieju, który potem z portugalskim Sportingiem Lizbona zdobywał puchar tego kraju.

- Szykuje się naprawdę emocjonujący pojedynek. Eksperci z Portugalii, obserwując pierwszy mecz, byli pod wrażeniem umiejętności polskich, młodych piłkarzy. Oby walory biało-czerwoni potwierdzili podczas meczu w Gdyni.

Bezpłatne bilety na stronie www.bilety.gosirgdynia.pl rezerwować można od wczoraj do 7 września. Odbiór tych rezerwacji za okazaniem dowodu osobistego odbywał będzie się w kasach stadionu miejskiego w Gdyni od 3 do 7 września w godz. 10-18.
Każdy, kto zarejestruje się na stronie internetowej, odebrać może tylko jedno zaproszenie. Wejściówki bez rejestrowania się na stronie odbierać można za okazaniem dowodu tożsamości w kasach stadionu od 3 do 10 września w godz. 10-18. Organizatorzy spotkania liczą na gorący doping publiczności, bowiem Polska, chcąc zagrać w finałach mistrzostw Starego Kontynentu, musi wygrać z Portugalią, oraz przynajmniej zremisować z innym kontrkandydatem - Rosją. Wówczas reprezentacja Polski zajmie drugie miejsce w grupie eliminacyjnej i z dorobkiem 14 punktów ma duże szanse znaleźć się w gronie czterech drużyn, które awansują z tej pozycji. Finał rozgrywek odbędzie się w Izraelu w 2013 roku, gdzie do walki o tytuł mistrza Europy stanie tylko osiem najlepszych drużyn ze Starego Kontynentu. Mecz w Gdyni to też okazja do zobaczenia w akcji następców pierwszej reprezentacji.