W czwartek też interpelację do premiera w sprawie SMW złożyli pomorscy parlamentarzyści Zbigniew Kozak i Andrzej Jaworski. Piszą o braku reakcji ministrów Skarbu Państwa i obrony narodowej na trudną sytuację tego zakładu. A warto walczyć, bo jak zapewniali w czwartek Krzysztof Dośla - przewodniczący Zarządu Regionu NSZZ Solidarność w Gdańsku, oraz Jacek Rybicki - członek Komisji Krajowej NSZZ Solidarność - Stocznię Marynarki Wojennej można uratować. Wystarczy, by została spełniona chociaż część obietnic, które w środę składali reprezentanci ministerstw obrony narodowej, skarbu, a także Agencji Rozwoju Przemysłu.
Jakie obietnice? Na przykład powierzenie stoczni remontu okrętów podwodnych, dokończenia budowy korwety.
Szansą dla SMW mógłby być udział w przetargach, ogłaszanych przez Ministerstwo Obrony Narodowej. Na te zamówienia MON przeznaczyło 250 mln zł (na remonty okrętów). Wszystko jednak zależy od tego, kto będzie mógł w rywalizacjach o zlecenia resortu uczestniczyć. Stocznia Marynarki Wojennej jest w stanie upadłości układowej i nie wiadomo, czy zakłady o takim statusie zostaną dopuszczone do przetargów. Poza tym planowane jest zwolnienie 400 osób zatrudnionych w SMW. Gdy rzeczywiście to nastąpi, z dużej stoczni zrobi się większy warsztat, który nie będzie miał możliwości przyjmować i realizować zleceń. Dlatego Zarząd Regionu NSZZ Solidarność zapewnia, że poprze wszelkie działania związków zawodowych SMW podejmowane w obronie zakładu.
Zdaniem przewodniczącego Krzysztofa Dośli, pracownicy nie mogą ponosić ciężaru ratowania stoczni, która ma około 800 wierzycieli. Wszyscy zatrudnieni też są jej wierzycielami, bo nie dostają pensji w takich wysokościach, w jakich powinni.
Tymczasem zatrudnieni w stoczni nie planują na razie żadnych zdecydowanych posunięć. Jak przewiduje bowiem Tadeusz Szymelfenig, przewodniczący rady pracowniczej Stoczni Marynarki Wojennej - po spotkaniu w Warszawie można mieć nadzieję, że sprawy pójdą w dobrym kierunku i zakład wyjdzie na prostą. Rada Nadzorcza SMW ogłosiła konkurs na nowy zarząd stoczni. Oferty można składać do 31 marca.
CZYTAJ WIĘCEJ
Stoczniowcy Marynarki Wojennej w Gdyni dostali tylko część pensji
Czterystu pracowników straci pracę w stoczni Marynarki Wojennej w Gdyni
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?