A przecież wszystko wydawało się już jasne. Komisja konkursowa, składająca się głównie z filmowców, po zapoznaniu się z ofertami programowymi kandydatów, rekomendowała niedawno Janusza Wróblewskiego - krytyka filmowego "Polityki" - na to stanowisko.
Ale oto dość nieoczekiwanie Komitet Organizacyjny FPFF zdecydował, że decyzję w sprawie wniosku do ministra kultury i dziedzictwa narodowego o powołanie nowego dyrektora artystycznego podejmie dopiero po rozmowie z Michałem Chacińskim - krytykiem filmowym w TVP Kultura, który w postępowaniu konkursowym uzyskał o jeden głos mniej od Wróblewskiego.
Dyrektor generalny FPFF Leszek Kopeć tłumaczy, że kiedy członkowie komitetu organizacyjnego zapoznali się z treścią protokołu z obrad komisji konkursowej i programami Janusza Wróblewskiego i Michała Chacińskiego, doszli do wniosku, że skorzystają z szansy, jaką im daje przyjęty regulamin konkursu i decyzję o wyborze odłożą do momentu przesłuchania Chacińskiego.
- Komisja konkursowa napisała, że rekomenduje Janusza Wróblewskiego, ale również dodała, że bardzo dobry program złożył także Michał Chaciński - twierdzi dyrektor Kopeć.
A na pytanie - czy może jednak wygrać Janusz Wróblewski, dyrektor odpowiada: - Teoretycznie istnieje taka możliwość. To odsunięcie decyzji, próba ponownego zastanowienia się i rozmowa z Michałem Chacińskim nie wykluczają tego, że ta pierwsza kandydatura może ostatecznie zwyciężyć.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?