Gdynia: Dalmor zwalnia pracowników. Po 718 zł odprawy za każdy rok pracy

- Zwolnienia grupowe dotyczyć będą 73 osób. Poza ustawowymi 3-miesięcznymi odprawami, zwalniane osoby otrzymają za każdy przepracowany rok 718 złotych - informuje Bolesław Zasada, przewodniczący MZZ "Dalport", dodając, że zwalniane z Dalmoru osoby mają od 6 do 37 lat stażu pracy w tej firmie.

Przedstawiciele związków zawodowych obawiają się, że zwalniani pracownicy będą mieli spory problem ze znalezieniem nowego zatrudnienia.

Nie wiadomo, dlaczego zarząd spółki nie chciał zgodzić się na wcześniejsze żądania związkowców. Domagali się oni, by osoby ze stażem pracy do lat 10, 15, 20 i 25 otrzymały odpowiednio 10-,15-20- i 25-krotność średniej płacy w Dalmorze, wyliczonej w oparciu o wynagrodzenia wypłacone w czerwcu. Z kolei osoby ze stażem pracy powyżej 25 lat miały otrzymać 30-krotność średniego wynagrodzenia.

Jeszcze przed tygodniem, kiedy pisaliśmy o tej sprawie, mówiono, że w gdyńskiej spółce pracę stracić ma 79 pracowników z zatrudnionych obecnie 164 osób. W piątek przewodniczący MZZ "Dalport" nie umiał odpowiedzieć na pytanie, co stało się z pozostałymi sześcioma pracownikami, skoro podpisano zgodę na zwolnienie 73 osób. Prawdopodobnie z czterema pracownikami zarząd spółki chce rozwiązać umowę na mocy porozumienia stron, w związku z planowanymi przez nich przejściami na emeryturę. Natomiast jedna z osób ma podpisaną umowę, która obowiązuje do października.

Redukcję etatów odczują przede wszystkim osoby pracujące w Wydziale Przeładunku i Składowania, Dziale Technicznej Obsługi Chłodni, Dziale Zaopatrzenia, Dziale Sprzedaży oraz w Biurze Usług Portowych.

Zwolnienia w Dalmorze rozpoczęły się w piątek, a zakończyć mają się w październiku. Spowodowane są ograniczoną działalnością spółki, której obecnym właścicielem jest Polski Holding Nieruchomości.