Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

GDDKiA w Gdańsku podjęła decyzję w sprawie przetargu na drugą nitkę mostu w Malborku

Jacek Skrobisz
Archiwum Mosty Katowice
Po zapoznaniu się z uzasadnieniem wyroku Krajowej Izby Odwoławczej Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Gdańsku nie odwoła się od wyroku.

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Gdańsku około miesiąca czekała na uzasadnienie wyroku Krajowej Izby Odwoławczej w sprawie przetargu na budowę drugiej nitki mostu na Nogacie. Wyrok zapadł 4 grudnia. GDDKiA trzykrotnie miała upominać się o uzasadnienie, a KIO tłumaczyła opóźnienie natłokiem spraw.

Od treści uzasadnienia uzależnione były dalsze kroki GDDKiA w sprawie przetargu. Przypomnijmy, że pierwotnie przetarg wygrała oferta złożona przez spółkę Vistal Gdynia. Była najniższa i opiewała na 67,3 mln zł. Od decyzji GDDKiA odwołała się spółka Strabag z Pruszkowa, która złożyła drugą najniższą ofertę (70,7 mln zł). KIO rozpatrzyła pozytywnie protest Strabagu, wykluczyła ofertę Vistalu i nakazała GDDKiA ponowne rozpatrzenie ofert i wybór firmy, która wybuduje most.

GDDKiA miała możliwość odwołania się od wyroku do Sądu Okręgowego w Gdańsku, co wydłużyłoby całą procedurę przetargową. Okazuje się, że generalna dyrekcja nie skorzysta z tej możliwości.

- Nie będziemy się odwoływać od wyroku Krajowej Izby Odwoławczej. Prawdopodobnie jeszcze dziś (8 stycznia, dop. red.) wybierzemy jako zwycięską ofertę Strabagu.

Czytaj więcej: Zwrot w sprawie przetargu na drugą nitkę mostu w Malborku. GDDKiA podjęła decyzję

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki