Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdańskie ASP sprzeda prace swoich studentów. Powstaje sklep internetowy z pracami młodych artystów

Natalia Grzybowska
Natalia Grzybowska
Prace studentów ASP i gadżety uczelni będą sprzedawane w sklepie internetowym
Prace studentów ASP i gadżety uczelni będą sprzedawane w sklepie internetowym Fot. Karolina Misztal / Polskapresse
Już niebawem dzieła studentów i absolwentów trafią pod strzechy. Akademia Sztuk Pięknych w Gdańsku czeka na zgłoszenia prac, które zostaną wystawione w nowopowstającym sklepie internetowym uczelni. Po podpisaniu umowy z artystą, w której zawarte muszą być personalia twórcy i cena dzieła oraz oświadczenie, że jest się jego autorem, sklep przyjmie je na zasadach komisu.

W obliczu tak silnych wstrząsów na giełdach i groźby załamania się wielu sektorów gospodarki, przyszłość rynku dzieł sztuki w Polsce wydawała się bardzo niepewna. Jak się jednak okazało, mimo trwającej pandemii rok 2020 roku był wyjątkowo łaskawy dla topowych rodzimych artystów i kolekcjonerów. Według danych opublikowanych na portalu Artinfo.pl domy aukcyjne i galerie organizujące aukcje osiągnęły najwyższą sprzedaż w historii. Ich obroty wyniosły 380 mln zł, czyli o blisko 30 proc. więcej względem roku poprzedniego.

- Tak spektakularny wzrost wydarzył się po raz pierwszy, nigdy wcześniej polski rynek dzieł sztuki nie był tak silny i tak mocno zwyżkujący - mówi Rafał Kamecki, ekspert rynku sztuki, szef portalu Artinfo.pl.

Nie ma w tym nic dziwnego - w niepewnych czasach kryzysu dzieła sztuki stały się bowiem jedną z pewniejszych inwestycji. Niestety nie każdy koneser sztuki może pozwolić się na wydatek rzędu kilku milonów złotych. Mniej zamożnych kolekcjonerów z pewnością zainteresuje fakt, że Akademia Szuk Pięknych w Gdańsku chce wystartować ze sklepem, gdzie znajdą się prace studentów i absolwentów uczelni. Pomysłodawcą tego projektu był Prorektor ds. Współpracy i Promocji, dr Adam Świerżewski. Należy zaznaczyć, że Gdańskie ASP jest pierwszą uczelnią artystyczną, i jedną z niewielu uczelni w ogóle, która wpadła na takie rozwiązanie. Początkowo sprzedaż będzie prowadzona wyłącznie w internecie, jednak są też plany na to, by sklep działał równolegle także stacjonarnie, gdzie potencjalni kupcy będą mogli na żywo zobaczyć prace artystów.

Zanim jednak tak się stanie uczelnia powoła zespół, który raz w tygodniu będzie oceniać napływające zgłoszenia i zajmować się wyborem. Jakich cen się spodziewać? Jeszcze nie wiadomo. Zaproponują je sami artyści. Pieniądze trafią do nich po sprzedaży pracy, jednak kwota zostanie pomniejszona o 40 proc. prowizję. W przypadku, gdy dzieło nie zostanie sprzedane przez sześć kolejnych miesięcy od jej przyjęcia, Komisant jest uprawniony do obniżenia uzgodnionej ceny sprzedaży o 20 procent. Po ośmiu miesiącach może zwrócić dzieło artyście. Jak podaje Anna Tanaev, Kierownik Biura Promocji Uczelni, do komisji, która wyselekcjonuje prace jak na razie wpłynęło 6 prac.

Oprócz wytworów studenckich rąk, w sklepie będzie można nabyć gadżety promujące ASP, w tym m.in. plecaki, zaprojektowane grafików związanych z uczelnią, a także publikacje wydane przez Akademię.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki