Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdański Zarząd Dróg i Zieleni posadził... palmy w beczkach na Szafarni. Dobry pomysł? Mieszkańcy mają wątpliwości

Ewelina Oleksy
Ewelina Oleksy
Gdański Zarząd Dróg i Zieleni posadził... palmy w beczkach na Szafarni. Dobry pomysł?
Gdański Zarząd Dróg i Zieleni posadził... palmy w beczkach na Szafarni. Dobry pomysł? https://www.facebook.com/GZDiZ/
W ścisłym centrum Gdańska powiało... egzotyką. Wszystko za sprawą Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni, który wpadł na pomysł, by na ul. Szafarnia, tuż przy marinie, posadzić palmy. Ta inicjatywa już wzbudza kontrowersje wśród mieszkańców.

Gdański Zarząd Dróg i Zieleni potrafi zaskakiwać. I właśnie to udowodnił, sadząc palmy w niebieskich beczkach na Szafarni.

Słońce, luksusowe jachty, palmy, a w tle panorama średniowiecznego miasta. Brzmi jak Chorwacja, czy inne Włochy? Dzięki sprzyjającej aurze i naszej lekko szalonej inicjatywie, namiastkę klimatu południowej Europy możemy poczuć w centrum Gdańska, na ul. Szafarnia.

- Uznaliśmy, że miejsce z takim widokiem i nasłonecznieniem nie może dłużej marnować się jako dziki parking. W tym sezonie pilotażowo zmodyfikowaliśmy organizację ruchu na fragmencie ul. Szafarnia, co ma na celu uspokojenie ruchu i utworzenie przestrzeni rekreacyjnej - poinformowała miejska jednostka na facebooku

Zastosowaliśmy beczki, jako tymczasowe i niedrogie rozwiązanie, nawiązujące do portowej historii ulicy. By nieco zmiękczyć ich industrialno-składowy charakter, zaangażowaliśmy uznanych muralistów związanych z WL4 (Looney i Waras), którzy właśnie rozpoczęli nakładanie deseni kojarzących się, a jakże, z naszą działalnością.

W beczkach posadziliśmy palmy gatunku Szorstkowiec Fortunego, które wyróżniają się odpornością na mrozy i powinny dobrze radzić sobie w naszym klimacie. W niektórych beczkach-donicach pojawią także kwiaty. Jako, że działania na ul. Szafarni mają charakter prototypowy, będziemy obserwować funkcjonowanie tej przestrzeni oraz reakcje na zastosowane formy. Nie wykluczamy dodawania kolejnych elementów lub zmiany w aranżacji. Mamy nadzieję, że nieco mniej formalne podejście do tej przestrzeni przypadnie do gustu mieszkańcom i turystom. Bez obaw, standardowo nadal będziemy preferować na gdańskich ulicach roślinność rodzimą, podkreślającą nasze lokalne cechy krajobrazu- tłumaczy pomysł GZDiZ.

"Lekko szalona"- jak przyznaje sam urząd - inicjatywa wywołała już krytykę mieszkańców. Na oficjalnym profilu GZDIZ posypały się komentarze.

- Powinniście sie zastanowić nad zmianą pracy. Kompletnie nie czujecie miasta, a zwłaszcza historycznych jego miejsc. Tandeta pogania jarmarczność- skomentowała Gdańsk Strefa Prestiżu.

-Matko! co za tandeta - napisała pani Aleksandra.

-Jaja sobie robi ZDiZ i to za publiczne pieniądze!-napisał pan Mariusz.

-Pasuje jak wół do karety. Estetyczny dramat- stwierdził pan Mateusz.

Są jednak i tacy, którym się podoba.

- Mega pomysł z tymi beczkami!- napisała pani Beata.

Przegląd najważniejszych wydarzeń ostatnich dni

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki