Łukasz Hamadyk miejskim radnym PiS jest pierwszą kadencję. Niejednokrotnie jednak różnił się ze swoimi partyjnymi kolegami w głosowaniach. Podczas sesji zdarzało mu się łamać dyscyplinę klubową i popierać uchwały, których cała reszta jego klubu nie popierała.
Czytaj również: Gdańscy radni dali Zielone światło dla Drogi Zielonej
Od dawna mówiło się o tym, że ta "nadgorliwość" Hamadyka w PiS-ie mile widziana nie jest. Sam radny rozważał nawet swoje zawieszenie w strukturach partii. Ostatecznie wyręczył go zarząd pomorskiego PiS, który zdecydowały o wyrzuceniu Hamadyka z partii. Powodem miały być m.in. zaległości w opłacaniu przez Hamadyka składek członkowskich. On sam jednak twierdzi, że "to pretekst do pozbycia się aktywnego radnego".
- Aktywność i walka z układem nie wszystkim jest w smak, zwłaszcza przed grudniowymi wyborami partii na Pomorzu. Od tej decyzji odwołam się do Warszawy. Nawet nie dostałem jej oficjalnego uzasadnienia! - mówi Łukasz Hamadyk. - Wiem, że już wcześniej chciano się mnie pozbyć. Niech każdy sam oceni, kto jest w PiS wartością dodaną, a kto patologią - dodaje.
I zapowiada na poniedziałek 6.11.2017 r. konferencję prasową w tej sprawie.
Aktywność i walka z układem nie wszystkim jest w smak, zwłaszcza przed grudniowymi wyborami partii na Pomorzu. Wiem, że już wcześniej chciano się mnie pozbyć. Niech każdy sam oceni, kto jest w PiS wartością dodaną, a kto patologią.
Czytaj również: Radny PiS Łukasz Hamadyk: Dla mnie o wiele ważniejsza jest polityka lokalna niż centralna [ROZMOWA]
Zobacz też: Sesja Rady Miasta Gdańska 28.09.2017. Głosowanie nad propozycją przyznania honorowego obywatelstwa dla Krzysztofa Wyszkowskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?