Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdańska straż miejska zyskała referat zajmujący się ekologią. "Świadomość obywateli się zwiększa"

Rafał Mrowicki
Rafał Mrowicki
Od lewej: wiceprezydent Piotr Grzelak, wiceprezydent Piotr Borawski oraz komendant gdańskiej straży miejskiej Leszek Walczak.
Od lewej: wiceprezydent Piotr Grzelak, wiceprezydent Piotr Borawski oraz komendant gdańskiej straży miejskiej Leszek Walczak. Rafał Mrowicki
Straż miejska z nowymi narzędziami do pilnowania czystości w mieście. Powołano referat zajmujący się ekologią. Będzie składać się z dwóch sekcji: kontroli odpadów oraz ochrony środowiska. Potrzeba trzynastu osób do pracy w EKO-referacie, który ma liczyć łącznie osiemnaścioro strażników.

O powołaniu do życia nowej komórki straży miejskiej poinformowali w środę rano zastępcy prezydent Gdańska: Piotr Grzelak (zajmujący się zrównoważonym rozwojem i gospodarką komunalną) i Piotr Borawski (zajmujący się m.in. ochroną klimatu oraz strażą miejską. Razem z nimi byli strażnicy miejscy.

- EKO-patrole będą jeszcze częściej niż do tej pory reagować na sygnały mieszkańców, alarmujących o tym, że są zatruwani przez swoich sąsiadów, którzy palą w piecach paliwem złej jakości lub śmieciami - mówił wiceprezydent Piotr Borawski. - W Gdańsku i Trójmieście mamy najczystsze powietrze w całej Polsce i tym się szczycimy, jednak problemy z powietrzem występują u nas lokalnie, szczególnie w sezonie grzewczym. W monecie gdy nie ma naturalnej wentylacji związanej z wiatrami znad morza, występują wtedy punktowe przekroczenia norm. Wynikają one często ze spalania paliw i śmieci, które nie są do tego przystosowane. Zwiększa się świadomość ekologiczna naszych obywateli - dodał.

Gdańska straż miejska już od czterech lat sukcesywnie sprawdza coraz większej zgłoszeń o niewłaściwym paleniu. W sezonie grzewczym 2016 roku takich zgłoszeń wpłynęło 795, dokonano 267 kontroli. Rok później liczba zgłoszeń spadła do 722, natomiast kontroli przeprowadzono 430. W minionym sezonie grzewczym tych zgłoszeń było już prawie 995, a kontroli prawie 577.

- W sezonie grzewczym od 1 października tego roku zarejestrowaliśmy już 145 zgłoszeń i dokonaliśmy 122 kontrole. Tylko od 4 listopada tego roku, odkąd działa zespół, dokonaliśmy 78 kontroli, które zakończyły się 17 mandatami karnymi - wylicza Agnieszka Grabowska, zastępczyni komendanta straży miejskiej w Gdańsku ds. prewencji.

Referat składa się z dwóch sekcji. Pierwsza to sekcja ochrony środowiska, która ma zajmować się kontrolą spalania, pobieraniem do badań próbek popiołu, sprawdzaniem odprowadzania ścieków oraz lokalizować nagminnie zaśmiecane miejsca.

Druga część EKO-referatu to sekcja kontroli odpadów

Zajmować się będzie kompleksową kontrolą gospodarki odpadami komunalnymi i egzekwowaniem porządku od właścicieli nieruchomości.
Urzędnicy przygotowali także aplikację na telefony komórkowe, która ma pomagać mieszkańcom w segregowaniu odpadów.

- Zależy nam, by podnosić samoświadomość w kwestii segregacji odpadów. Chcemy zaproponować mieszkańcom aplikację Czyste Miasto Gdańsk, która pomoże w segregowaniu. Mamy jasną podpowiedź co gdzie wrzucić. Mam nadzieję, że dzięki temu mieszkańcom będzie łatwiej segregować - mówił wiceprezydent Piotr Grzelak.

Utworzenie nowej komórki w straży miejskiej będzie kosztować ok. 2,8 mln zł, z czego 800 tys. zł ma kosztować sam sprzęt. W wyposażeniu znajdą się fotopułapki (montowane w miejscach zaśmiecanych nagminnie), dron (pozwoli on na kontrolę terenów trudno dostępnych z lądu), trzy radiowozy (jeden z silnikiem spalinowym, dwa z elektrycznymi) oraz mobilne laboratorium.

Dyskusja nt. powietrza na Pomorzu
Do 29 listopada można zgłaszać w Urzędzie Marszałkowskim uwagi do projektów uchwał poświęconych powietrzu. Jedna z nich dotyczy całego województwa.

- Przyjmujemy w niej, że od sezonu grzewczego 2020/2021 zabronione zostanie spalanie najgorszej jakości paliw. Chodzi między innymi o flotokoncentraty, muły węglowe czy węgiel brunatny – wylicza Anna Skwarska z Departamentu Środowiska i Rolnictwa Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego.

Drugi projekt uchwały dotyczy Sopotu. Ponieważ miasto ma status uzdrowiska, zapisy uchwały antysmogowej będą dla niego bardziej restrykcyjne.

- Już od 1 stycznia 2024 roku nie będzie można w mieście stosować żadnych urządzeń na paliwa stałe, oprócz kominków rekreacyjnych – podkreśla Anna Skwarska.

POLECAMY w SERWISIE DZIENNIKBALTYCKI.PL:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki