Pod postem radnej znalazły się takie komentarze:
"Też zachęcam do głosowania, choć nie polecam wskazywania kandydata w trakcie ciszy wyborczej", "Taka prezentacja jest nielegalna", "Oj Olu jaka wpadka ...Państwowa Komisja Wyborcza przypomina, że naruszenie zakazu prowadzenia agitacji wyborczej w okresie ciszy wyborczej stanowi wykroczenie, a naruszenie zakazu podawania do publicznej wiadomości wyników sondaży zachowań wyborczych i przewidywanych wyników wyborów — występek. Zatem ocena czy w danym przypadku doszło do naruszenia tego zakazu nie będzie należała do Państwowej Komisji Wyborczej, lecz do organów ścigania i sądów.
Dlatego też, wszystkie przypadki naruszenia ciszy wyborczej należy zgłaszać Policji".
Proszona przez nas o komentarz Aleksandra Dulkiewicz tłumaczy, że "nie jest to świadome złamanie ciszy wyborczej".
- Wrzuciłam zdjęcie, "na gorąco"- z telefonu komórkowego, w małej rozdzielczości.Nie przypuszczałam więc, że widać na nim, jaki głos jest oddany. Nie złamałam ciszy wyborczej świadomie. Zaraz to zdjęcie wyedytuję i poprawię błąd, tak, by nie razić w niczyje uczucia, ani zasady demokracji- mówi dla "Dziennika Bałtyckiego" Aleksandra Dulkiewicz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?