Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdańska Izba Lekarska poszukuje mieszkań dla lekarzy, którzy po ryzykownych dyżurach boją się wracać do rodzin

Dorota Abramowicz
Dorota Abramowicz
Przepisy mówią, że każdy lekarz, niezależnie od formy zatrudnienia, może zostać zobowiązany do dodatkowej pracy w przypadku zagrożenia epidemią.

Jeżeli wojewoda skieruje lekarza do pracy w miejscu niezabezpieczonym w środki ochrony, będzie to zwykła akcja samobójcza - mówi dr Dariusz Kutella, prezes Okręgowej Izby Lekarskiej w Gdańsku. - Po epidemii, jako Izba Lekarska, będziemy rozliczać tego typu zachowania. Nie uciekamy przed odpowiedzialnością, ale taką samą odpowiedzialność będziemy stosować wobec naszych decydentów.

Okręgowa Izba Lekarska w Gdańsku rozpoczęła poszukiwania mieszkań do lekarzy. Skąd taki pomysł?
Jest to propozycja oddolna, zgłoszona przez panią dr Martę Michowską z Zakładu Etyki GUMed. Lekarze działający na pierwszej linii frontu walki z epidemią są najbardziej narażeni na skutki tej epidemii. Część z nich mieszka w domu z rodzicami w podeszłym wieku, obciążonymi różnymi schorzeniami.Nie chce się z nimi kontaktować, by ich nie zakazić. Stąd decyzje, czasem bardzo trudne, by się na czas epidemii wyprowadzić z domu. Pojawiła się więc propozycja, by Okręgowa Izba Lekarska wynajmowała pokoje w pensjonatach i hotelach dla lekarzy.

Ile takich pokoi będziecie potrzebować?
Nie mam pojęcia. Mamy 13 tysięcy lekarzy, z tego dwie trzecie czynnych zawodowo. Akcja dopiero się rozpoczęła, jesteśmy w trakcie zbierania zgłoszeń. Rozmawiamy też z placówkami i osobami, które mogłyby wynająć lekarzom pokoje lub mieszkania.

Po zablokowaniu krótkoterminowego wynajmu w całym Trójmieście stoją puste mieszkania i apartamenty. Tylko czy lekarzy będzie stać na wynajem?

Z tego powodu odblokowałem wszystkie pieniądze, które jako prezes OIL mogłem uwolnić - 20 tys. złotych.

Mało.

Zdaję sobie sprawę, że to kropla w morzu potrzeb. Jeśli będą zgłaszać się lekarze, potrzebujący takiej pomocy, to pozostaje nam uwolnienie pieniędzy z rezerwy budżetowej decyzją prezydium bądź Rady Lekarskiej. Gdyby zabrakło funduszy, będziemy musieli ruszyć inne, zablokowane na planowane inwestycje. Równocześnie apelujemy o wpłaty na rzecz lekarzy na konto OIL w Gdańsku z dopiskiem "koronawirus". Nasze księgowe będą tworzyły specjalne subkonto, z którego pieniądze będą wypłacane wynajmującym mieszkania lekarzom oraz do firm, które będą dostarczały nam środki ochrony osobistej.

Będziecie kupować maseczki, rękawice,okulary dla szpitali?
W sytuacji, gdy lekarze zgłaszają nam, że idąc do pracy nie są zabezpieczani w odpowiednie środki ochrony własnej, trzeba było podjąć natychmiastowe kroki. Zbieramy informacje na temat potrzeb i próbujemy pozyskiwać te środki, by dostarczyć je tam, gdzie są najbardziej potrzebne. Przy czym dochodzą do nas sygnały, że firmom prywatnym trudno jest ściągnąć materiały z zagranicy. Niestety, musimy posługiwać się naszymi dystrybutorami, którzy windują ceny.Mam nadzieję, że po zakończeniu epidemii rząd wyciągnie wnioski wobec tych, którzy żerowali na wspólnym nieszczęściu.

Przepisy mówią, że każdy lekarz, niezależnie od formy zatrudnienia, może zostać zobowiązany do dodatkowej pracy w przypadku zagrożenia epidemią. Równocześnie słyszymy o przypadkach odmowy pracy. Jak to wygląda u nas?
Nie wszyscy lekarze przystąpili do pracy. I nie ma się czemu dziwić, bo to ,co się dzieje, przypomina ruszenie z gołymi pięściami na czołgi. Rozumiem osoby, które podjęły decyzję o pozostaniu w domach - mogą mieć pod opieką chore dzieci, osoby starsze, mogą też ze względu na stan swojego zdrowia zwyczajnie się bać. To jest naturalne. Wszyscy stajemy po jednej stronie, nie tworząc bohaterów i antybohaterów.

Są już nakazy podjęcia pracy?

Do tej pory jedynie wojewoda mazowiecki wystosował taki nakaz. Uważam, że lekarz będzie się czuł bezpiecznie, jeśli będzie zabezpieczony we wszystkie środki ochrony i zostanie przeszkolony z procedur, które ustalą konsultanci krajowi w dziedzinie, w której ów lekarz pracuje. Wówczas będzie mógł wykonywać pracę w każdym miejscu. Jeżeli jednak wojewoda skieruje lekarza do pracy w miejscu niezabezpieczonym w środki ochrony, będzie to zwykła akcja samobójcza. W artykule, zamieszczonym na naszej stronie znane autorytety w dziedzinie etyki - prof. Janina Suchorzewska i dr Marta Michowska napisały:"Nikt nie może żądać od lekarzy bohaterstwa, jakim byłoby pewne narażanie swojego życia (praca bez zabezpieczeń). To bezdyskusyjne! " .

A jeśli taki nakaz zostanie wydany?

Po epidemii, jako Izba Lekarska, będziemy rozliczać tego typu zachowania. Izba stoi na straży właściwej i dobrej pracy lekarzy. Epidemia tego nie zmieniła. Nie uciekamy przed odpowiedzialnością, ale taką samą odpowiedzialność będziemy stosować wobec naszych decydentów.


Osoby, chcące wesprzeć Izbę Lekarską w zakupie środków ochrony osobistej i opłacaniu wynajmu mieszkań dla lekarzy mogą wpłacać pieniądze na konto OIL w Gdańsku: Santander Bank Polska SA 3 o. Gdynia 69 1090 1102 0000 0000 1000 4314 ( z dopiskiem KORONAWIRUS)

Najnowsze informacje z regionu o zagrożeniu koronawirusem!

Uchodźczynie z Czeczenii wraz z grupą gdańszczanek hurtowo szyją maseczki ochronne dla polskich szpitali walczących z koronawirusem

Koronawirus na Pomorzu. Uchodźczynie z Czeczenii szyją masec...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Te produkty powodują cukrzycę u Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki