Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdańsk: Zwężona obwodnica kompletnie sparaliżuje trójmiejskie drogi

Anna Werońska
Prace przy tym wiadukcie spowodują blokadę obwodnicy.
Prace przy tym wiadukcie spowodują blokadę obwodnicy. materiał GDDKiA
Trwają utrudnienia w kursowaniu pociągów z powodu remontów torów, gdańska komunikacja miejska szwankuje z uwagi na prowadzone remonty dróg, a od piątku zwężona do połowy szerokości jest obwodnica Trójmiasta.

- W nocy jezdnie między węzłami Kowale i Straszyn zostały zwężone do jednego pasa ruchu w każdym kierunku - mówi Piotr Michalski, rzecznik gdańskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, i dodaje, że poważne utrudnienia potrwają około dwóch tygodni. - Prace przeprowadzane są z związku z demontażem rusztowań pod wiaduktem WD-1, który stanowi początek budowanej drogi ekspresowej S7 Południowej Obwodnicy Gdańska - dodaje.

Najdłuższa estakad Polski północnej powstanie na Obwodnicy Południowej Gdańska

Kierowcy załamują ręce, bo - jak mówią - powoli kończy się lista ulic, które mogłyby posłużyć za objazdy.

- Zakłóceń w ruchu cały czas przybywa, a prace, które rozpoczęły się już w ubiegłym roku, wcale się nie kończą. Którędy mamy więc jeździć? - pyta zdenerwowany Benedykt Karbowski, mieszkaniec gdańskiej dzielnicy Kokoszki.

Na obwodnicy cały czas trzeba także spodziewać się utrudnień związanych z budową Trasy W-Z i węzła Karczemki. Zakorkowana jest więc ul. Kartuska, która w innej sytuacji mogłaby stanowić objazd zwężonego odcinka Kowale - Straszyn.

Podobną funkcję mogłaby pełnić ul. Świętokrzyska, w którą można skręcić z węzła Kowale, dojechać do Oruni, a później kierować się miastem w stronę Pruszcza Gdańskiego lub z powrotem wjechać na obwodnicę na wysokości Rotmanki. Na niej jednak także trwają roboty drogowe, które nie skończą się wcześniej niż pod koniec lipca.

Ci, którzy chcieliby za to całkowicie ominąć obwodnicę i kierować się trasą prowadzącą przez gdańską Orunię, Święty Wojciech i Pruszcz Gdański, muszą przygotować się na stanie w długich korkach na al. Grunwaldzkiej i al. Zwycięstwa, gdzie trwa modernizacja jezdni oraz torów tramwajowych.

Na obwodnicy uszkodzony jest wiadukt Borkowo

Z pracami chcą zdążyć przed zimą
W Gdańsku rozkopane są największe ulice, a kierowcy nie są w stanie znaleźć objazdów, na których ruch odbywałby się sprawnie. Utrudnienia cały czas trwają w okolicach budowy Nowej Łódzkiej. Obecnie zamknięte jest skrzyżowanie ulic Cieszyńskiego i Witosa, więc kierowcy muszą jeździć objazdem ul. Dragana do ul. Sikorskiego. Dodatkowo do połowy szerokości zwężona jest pobliska ul. Wilanowska. Roboty trwają także na ul. Świętokrzyskiej, przez co zamknięty jest fragment jezdni, a kierowcy, podobnie jak na Kartuskiej, muszą korzystać z tymczasowej nawierzchni z płyt. Oprócz dróg łączących centrum z obwodnicą prace prowadzone są we Wrzeszczu. Ruch na al. Grunwaldzkiej i al. Zwycięstwa jest przez to utrudniony.

Pociągi SKM jeżdżą co pół godziny
Mniej połączeń i opóźnienia - ostatnio to codzienność dla podróżujących kolejkami
Do końca maja na trasie Gdańsk Główny - Pruszcz Gdański - Gdańsk Główny z powodu modernizacji torów nie będzie kursować 10 pociągów. Rozkład jazdy z powodu remontu prac na przystanku Wzgórze Św. Maksymiliana został zmieniony, przez co ruch między Redłowem a Gdynią Główną odbywa się tylko po jednym torze. Pociągi z Gdyni do Gdańska kursują więc co pół godziny, a z Gdańska do Gdyni co 15 min. Co gorsza, w niedzielę trasa wszystkich kolejek relacji Gdańsk Gł. -Redłowo i Redłowo - Gdańsk Gł. zostaje skrócona i kursują one w relacjach Gdańsk Gł. - Sopot - Gdańsk Gł.

Czy remonty powinny trwać w tym samym czasie na największych ulicach?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki