Funkcjonariusze tłumaczą, że mężczyźni wykorzystywali sen lokatorów. Są podejrzewani o kilka podobnych włamań. Policjanci jednak na razie nie zdradzają ile ich było.
Mundurowym z "samochodówki" oraz policyjnym antyterrorystom udało się odzyskać audi o wartości około pół miliona złotych. W trakcie przeszukania garażu jednego z zatrzymanych, zabezpieczono plantację marihuany.
Śledczy nie wykluczają kolejnych zatrzymań.
- Zatrzymani mężczyźni kradli samochody wykorzystując sen domowników, niewykluczone również, że używali przemocy wobec właścicieli - mówi Aleksandra Siewert z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. - W trakcie dalszego przeszukania domu zatrzymanego mężczyzny, policjanci znaleźli ukrytą pod garażem plantację marihuany. Zabezpieczyli około 500 krzaków konopi - dodaje.
Policja złożyła wniosek o zastosowaniu tymczasowego aresztu wobec zatrzymanych mężczyzn. - Dzisiaj jeden z nich będzie doprowadzony do sądu - mówi Aleksandra Siewert.
Przypomnijmy, że na początku września br. policjanci poinformowali, że zatrzymali grupę innych osób, parających się kradzieżami luksusowych limuzyn. Przestępcza grupa także wykorzystywała sen ofiar. Działając metodą "na śpiocha", mieli zrabować auta warte w sumie ponad milion złotych.
- Podejrzani namierzali ofiarę, która mieszkała w domku jednorodzinnym. Następnie jakiś czas obserwowali zachowanie mieszkańców, skrzętnie uczyli się rozkładu dnia domowników. Sprawdzali nawet, czy mają zwierzęta i o której godzinie chodzą spać - zdradził wówczas kulisy działania rozpracowanej grupy jeden z gdańskich policjantów zajmujących się zwalczaniem przestępczości samochodowej.
Policjanci nie wiążą jednak obu spraw.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?