Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdańsk wywiesi unijne flagi. Zaapelowała o to była radna

Ewelina Oleksy
Jolanta Banach, gdańska radna poprzedniej kadencji prosi prezydenta Pawła Adamowicza o wywieszenie w miejskich instytucjach unijnych flag
Jolanta Banach, gdańska radna poprzedniej kadencji prosi prezydenta Pawła Adamowicza o wywieszenie w miejskich instytucjach unijnych flag Przemek Świderski
Jolanta Banach, gdańska radna poprzedniej kadencji prosi prezydenta Pawła Adamowicza o wywieszenie w miejskich instytucjach unijnych flag. A ten odpowiada: z radością to zrobimy.

Aktualizacja 2 grudnia

W odpowiedzi na decyzję Pawła Adamowicza o umieszczeniu w magistracie i miejskich instytucjach flag unijnych głos zabrał Karol Rabenda, prezes regionu pomorskiego partii KORWiN.

Treść listu Rabendy do Pawła Adamowicza:

"Z przykrością przeczytałem Pana odpowiedź na apel Pani Jolanty Banach w związku z wywieszeniem flag Unii Europejskiej w budynkach miejskich placówek. Niestety dał się Pan wciągnąć w spór, który nie dotyczy bezpośrednio Gdańska i Gdańszczan, a jest bezprzedmiotową wojną między rządem a opozycją na szczeblu krajowym. Nie widziałem tak stanowczych reakcji, gdy Prezydent Bronisław Komorowski bądź Premier Donald Tusk występowali wyłącznie na tle flag polskich.

Spełnienie Pana deklaracji o wywieszeniu flag Unii Europejskiej obok polskich spowoduje zaognienie konfliktu i utrudni współpracę, o której pisała Pani Banach. Wśród Gdańszczan są zarówno gorący zwolennicy Unii Europejskiej, jak i jej zapaleni przeciwnicy. Flaga Narodowa jest symbolem ważnym dla obu tych grup i nie widzę powodu, dla którego chce Pan umniejszać jej rangę. Jakiś czas temu mieliśmy do czynienia z protestami związanymi z umieszczeniem historycznej tablicy na bramie Stoczni Gdańskiej".

Zgodzę się z Panem, iż flaga Unii Europejskiej nie jest szmatą, ale nie do zaakceptowania jest stwierdzenie jakoby był „to symbol wartości, o które walczyły pokolenia Polek i Polaków”. Tym symbolem jest flaga Polski.

Zwracam się z prośbą o nie przenoszenie sporów jałowych ogólnokrajowych na teren samorządu, ponieważ reprezentuje Pan interesy Gdańszczan, a opowiedzenie się po jednej ze stron konfliktu nie służy naszemu miastu.

Aktualizacja 30 listopada

Nie milkną echa ubiegłotygodniowej „afery flagowej”. Wywołała ją premier Beata Szydło, która ogłosiła, że podczas konferencji organizowanych po posiedzeniach rządu, będzie się wypowiadać na tle polskich flag, a nie, jak bywało to podczas kadencji poprzedniego rządu, również tych unijnych.

Ta decyzja, przez niektórych odbierana jako odwrócenie się plecami do UE, wywołała sporo kontrowersji. Także w Gdańsku, gdzie głos w tej sprawie postanowiła zabrać Jolanta Banach, była radna związana z lewicą. Banach napisała list do prezydenta Pawła Adamowicza w imieniu Stowarzyszenia „Lepszy Gdańsk”, które teraz reprezentuje.

" Polski rząd wykonał ostentacyjny gest niechęci wobec Unii Europejskiej. Polski rząd, ale nie polskie społeczeństwo.Badania opinii publicznej wskazują, że poparcie dla naszej obecności w UE jeszcze nigdy nie było tak duże, jak obecnie. I to w okresie, gdy wspólnota przeżywa być może swój najpoważniejszy kryzys. Polacy doskonale bowiem wiedzą, że dla polskiej gospodarki i polskiego bezpieczeństwa nie ma alternatywy poza europejską wspólnotą (…) Gdańsk ma powody, żeby cieszyć się z integracji. Wolny przepływ obywateli UE sprawił, że nasze miasto stało się atrakcyjnym miejscem dla gości z całego kontynentu. Wielokrotnie toczyliśmy spory o to, jakie powinny być priorytety wydatkowania środków pomocowych, jakie powinny być priorytety rozwojowe dla Miasta. Istniały i wciąż istnieją między nami fundamentalne różnice, ale ta

demokratyczna debata była możliwa między innymi dlatego, że staliśmy się na powrót członkami wielkiej europejskiej rodziny w jej instytucjonalnym wymiarze (...)”- napisała do Adamowicza Jolanta Banach. I zaapelowała: „ Nie pozwólmy, aby usuwanie europejskich symboli pozostało bez sprzeciwu. Dlatego zwracamy się do Pana Prezydenta o wywieszenie obok polskiej flagi również flagi Unii Europejskiej w budynkach miejskich placówek.

Flaga Unii Europejskiej to nie szmata. To symbol wartości o które walczyły pokolenia Polek i Polaków”.

Na odpowiedź prezydenta Adamowicza nie trzeba było długo czekać. - Z radością przyjąłem ten list i z radością przyłączam się do akcji. Dziękuję za inicjatywę- stwierdził Adamowicz. Dodał też, że Gdańsk wiele zawdzięcza UE. - Podobnie jak cała Polska. I nigdy nie możemy o tym zapomnieć- zaznaczył.

Jak informuje Antoni Pawlak, rzecznik prezydenta Gdańska, unijne flagi, zgodnie z prośbą byłej radnej, pojawią się w magistracie i miejskich instytucjach.

- Już zostały wydane dyspozycje w tej sprawie- mówi Pawlak.


Wiadomości z Gdańska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki