Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdańsk: Wyleczyli słupszczankę z cukrzycy za pomocą operacji

Jolanta Gromadzka-Anzelewicz
Panią Alinę operowali: dr Monika Proczko-Markuszewska (z prawej) i dr Łukasz Kaska.
Panią Alinę operowali: dr Monika Proczko-Markuszewska (z prawej) i dr Łukasz Kaska. fot. Grzegorz Mehring
Przeprowadzili zabieg, który stosują u otyłych. Pacjentka nie musi już brać insuliny.

W trakcie kilkugodzinnego zabiegu gdańscy chirurdzy wyleczyli mieszkankę Słupska z cukrzycy. Wykorzystali do tego metodę stosowaną zwykle w operacjach bariatrycznych, czyli chirurgicznym leczeniu otyłości. To pierwszy taki zabieg w Polsce.

51-letnia Alina O. ze Słupska zachorowała na cukrzycę typu 2 kilka lat temu. Mimo że ściśle przestrzegała zaleceń specjalisty diabetologa, cukrzyca wciąż była rozchwiana. Skaczący poziom cukru - raz wysoki, raz niski - uszkadzał drobne naczynia krwionośne w jej nerkach, oczach i innych narządach. Kobieta zdawała sobie sprawę, że jest wyjątkowo narażona na powikłania cukrzycy.
Wszelkimi możliwymi sposobami szukała więc dla siebie ratunku. W Internecie trafiła na naukowe publikacje o obiecujących próbach chirurgicznego leczenia cukrzycy przeprowadzanych w kilku klinikach na świecie. Pacjentami byli ludzie otyli, zaskakujące było jednak to, że u 98 procent z nich wkrótce po operacji znikała cukrzyca. Jeden z uznanych diabetologów poradził pani Alinie, by nawiązała kontakt z Kliniką Chirurgii Ogólnej, Endokrynologicznej i Transplantacyjnej Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego kierowaną przez prof. Zbigniewa Śledzińskiego. Tu znajduje się jeden z wiodących ośrodków leczenia otyłości w kraju.

- Pani Alina nie była otyła, nie chciała pozbyć się nadmiaru kilogramów, marzyła tylko, by wyleczyć się z cukrzycy - relacjonuje dr med. Monika Proczko-Markuszewska.

Zespół chirurgów specjalizujących się na co dzień w leczeniu otyłości (w tym również dr med. Łukasz Kaska i dr med. Tomasz Stefaniak), postanowiła jej pomóc. Do takiego pierwszego w Polsce zabiegu wyleczenia z cukrzycy za pomocą skalpela była w pełni przygotowana.

- Zastosowaliśmy najbardziej sprawdzoną metodę, uważaną za "złoty standard" w chirurgii bariatrycznej - tłumaczy dr Łukasz Kaska. Wpierw chirurdzy zmniejszyli trochę pani Alinie żołądek. Następnie połączyli go ze środkową częścią jelita, wyłączając jego pętlę wraz z dwunastnicą. U grubasów zmniejsza to czas, jaki organizm ma na wchłanianie odżywczych składników pokarmu, co w oczywisty sposób sprzyja odchudzaniu. Pani Alinie miał tylko wyregulować poziom cukru.

- I to się w pełni udało - cieszą się chirurdzy. Zabieg przeprowadzono 15 lipca. Już na drugi dzień po operacji można było pacjentce odstawić insulinę. Mimo że dostawała glukozę w kroplówce, cukier we krwi utrzymywał się w normie. Jutro miną dwa tygodnie - pacjentka wróciła do domu, czuje się świetnie, a przede wszystkim nie musi kłuć się kilka razy dziennie. Powoli zapomina, ile wycierpiała przez cukrzycę.

- Naukowcy nie wiedzą na razie, w jaki sposób stosunkowo prosta operacja chirurgiczna leczy cukrzycę - zastrzega dr Proczko-Markuszewska. Dla milionów chorych na świecie pojawiła się jednak nadzieja.

Nie dla każdego
Aby móc poddać się takiej operacji, chory musi spełniać kilka warunków. Zdaniem gdańskich chirurgów, największą korzyść z tego typu zabiegów odniosą osoby, które chorują na cukrzycę nie dłużej niż 8-10 lat. Pacjent, który się na to zdecyduje, musi mieć ukończone 18 lat, ale nie więcej niż 65 lat. Nie może też być otyły. Jego wskaźnik masy ciała, czyli BMI, powinien być poniżej 35. Po operacji pacjenci są w klinice kontrolowani przez pięć lat.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Gdańsk: Wyleczyli słupszczankę z cukrzycy za pomocą operacji - Dziennik Bałtycki

Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki