Gdańsk: Wszedł przez okno po biżuterię

gp
Dwa zegarki, biżuterię oraz kluczyki do samochodu zamierzał ukraść przez okno 28-letni gdańszczanin. Realizację jego planów udaremnili czujni sąsiedzi.

Wczoraj po południu, na telefon alarmowy zadzwoniła anonimowa osoba i powiadomiła, że do jednego z mieszkań na parterze na Siedlcach wszedł włamywacz. Policjanci pojechali na miejsce zdarzenia.

W mieszkaniu 37-letniej kobiety zatrzymali 28-letniego mężczyznę. Wwykorzystał on nieobecność lokatorki i po wyważeniu okna wszedł do jej mieszkania, skąd zabrał 2 zegarki, złotą biżuterię oraz kluczyki od samochodu. Nie zdążył jednak wynieść zrabowanych przedmiotów. Policjanci znaleźli je w kieszeni włamywacza. Właścicielka wyceniła ich wartość na 800 zł.

28-letni sprawca trafił do policyjnego aresztu. Po sprawdzeniu okazało się, że jest on poszukiwany przez sąd do osadzenia w zakładzie karnym, celem odbycia kary pozbawienia wolności za wcześniejsze włamania.

Mężczyzna był też w przeszłości karany za kradzieże. Za włamanie grozi kara pozbawienia wolności do 10 lat.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki
Dodaj ogłoszenie