Gdańsk włącza się do gry o wielki mecz!

- Miejsce rozegrania meczu nie zostało jeszcze ustalone - stwierdziła w lakonicznym komunikacie prasowym Agnieszka Olejkowska, rzeczniczka Polskiego Związku Piłki Nożnej.

Nam udało się ustalić, że już w ubiegłym tygodniu związkowa centrala wysłała do wybranych operatorów nowo powstałych stadionów zapytania o możliwość organizacji tego meczu.

- Oczywiście, że Gdańsk chciałby być gospodarzem tego spotkania. Bardzo byśmy tego chcieli - entuzjastycznie zapewnia Borys Hymczak, prezes Areny Gdańsk Operatora, zarządcy przeszło 40-tysięcznego stadionu w Letnicy. - Jesteśmy w trakcie pracy nad ofertą dla PZPN. Zostanie ona sporządzona w ciągu najbliższych dni. Nie wiem, do kogo jeszcze związkowa centrala wysłała takie zapytania. Przypuszczam jednak, że nie jesteśmy jedynymi adresatami.

Na próbie zaproszenia na Pomorze najlepszych piłkarzy Polski i Urugwaju się nie skończy. Zarządcy PGE Areny Gdańsk liczą także, że dojdą z PZPN do porozumienia w sprawie któregoś z trzech spotkań eliminacji do Mundialu 2014. W przyszłym roku biało-czerwoni podejmować będą Ukrainę (22 marca), San Marino (26 marca) oraz Czarnogórę (6 września). Nikogo nie trzeba przekonywać, że najlepszym rywalem - pod względem umiejętności sportowych - są nasi wschodni sąsiedzi.

- Byłoby świetnie, gdyby w Gdańsku Polska zagrała z Ukrainą i moglibyśmy zobaczyć dwóch gospodarzy niedawnych mistrzostw Europy - mówi prezes Hymczak. - Wrocław podczas Euro gościł naszą reprezentację w meczu z Czechami, a niedawno w eliminacyjnym spotkaniu z Mołdawią. Na Stadionie Narodowym w Warszawie kadra grała podczas Euro dwukrotnie. Gdańsk miał do tej pory tylko jeden mecz, więc chcielibyśmy to wyrównać.

A zarządca PGE Areny mówi oczywiście o ubiegłorocznym spotkaniu towarzyskim Polski z Niemcami. W Gdańsku padł wówczas remis 2:2. Nie ma co ukrywać, że kibice na Pomorzu są głodni tak ciekawych wydarzeń sportowych. Wcześniej pierwsza reprezentacja piłkarska gościła w Gdańsku w 1987 roku (eliminacyjny mecz z Cyprem - 0:0) oraz w Gdyni w 1991 roku (towarzyski mecz ze Szwecją - 2:0).

Na razie priorytet ma jednak listopadowy mecz z piątą drużyną w aktualnym rankingu FIFA.

- Na razie skupiamy się na spotkaniu z Urugwajem - przekonuje Borys Hymczak.

Tymczasem ostatnie doniesienia wskazują, że nawet pewniak do organizacji meczu międzynarodowego nie może czuć się pewny. Jeszcze do niedawna PZPN przekonywał, że towarzyski mecz Polski z Republiką Południowej Afryki odbędzie się w piątek, 12 października, w Bydgoszczy. Natomiast wczoraj wojewoda kujawsko-pomorski Ewa Mes na wniosek policji wydała negatywną opinię w sprawie rozegrania tego spotkania. Wojewoda nie chciała przy tym ujawnić żadnych szczegółów swojej decyzji. Do wydania pozytywnej opinii przez policję brakowało dokumentu informującego o zakończeniu prac przy jednym z wejść na stadion. Nowe miejsce meczu nie jest znane.