Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdańsk: W kasie MOPS zabrakło pieniędzy

Magda Popek
Chwile grozy przeżyli wczoraj podopieczni gdańskiego MOPS. W kasie opieki społecznej nie było pieniędzy na wypłatę zasiłków stałych dla przeszło 2 tys. osób.

O sprawie poinformowała nas Czytelniczka. - Co miesiąc pobieram z MOPS-u 444 zł zasiłku stałego - opowiada pani Barbara. - Nie będę komentować kwoty, bo na szczęście mam syna, który pomaga mi ile tylko może i jakoś udaje się związać koniec z końcem. Pieniądze trafiają na moje konto zawsze do 25 każdego miesiąca, a zazwyczaj 2, 3 dni wcześniej. Jednak 25 pieniędzy na koncie nie było. Pani Barbara zadzwoniła więc do MOPS i dowiedziała się, że pieniędzy na koncie nie ma, bo kasa MOPS-u jest pusta. - Przemiłe panie poinformowały mnie, że nie wiedzą kiedy pieniądze do mnie i wielu osób w tej samej co ja sytuacji, trafią.

Jak potwierdził wczoraj rano rzecznik prasowy gdańskiego MOPS pieniądze, które idą z Ministerstwa Finansów, przez Urząd Wojewódzki i Urząd Miejski, jeszcze do MOPS-u nie dotarły. - Mamy gotowe listy do wypłaty i czekamy tylko na środki - zapewnił Arkadiusz Kulewicz. - Z tego co udało się nam już ustalić najprawdopodobniej te środki utknęły gdzieś pomiędzy Urzędem Wojewódzkim, a Urzędem Miejskim.
Takie zapewnienie nie może usatysfakcjonować podopiecznych MOPS, którzy biorąc pod uwagę czas przelewów międzybankowych muszą się liczyć z jedno, może dwudniowym opóźnieniem. - Dla wielu osób otrzymanie wypłaty dwa dni po czasie pewnie nie byłoby problemem. Dla mnie to prawdziwy dramat - żali się pani Barbara. - Nie mam w domu chleba, nie mam ziemniaków, jeśli do wtorku nie dopłacę 58 zł w gazowni, odłączą mi licznik. Wiem, że prawdopodobnie uda mi się uprosić i upłakać u panów gazowników by jeszcze dzień czy dwa poczekali, ale dlaczego muszę się poniżać prosząc o litość, czekając na te grosze, które dostaję na życie?

Na to pytanie trudno znaleźć odpowiedź. Na szczęście w ciągu dnia środki się znalazły. - Wpłynęły do nas około godziny 11. Nie mamy ani prawa, ani możliwości by je przetrzymać. Środki automatycznie zaraz zostaną przekazane do MOPSu - tłumaczy Dariusz Wołodźko z biura prasowego UM w Gdańsku.
Dlaczego tak późno? Nikt nie wie. - Z Ministerstwa Finansów wszystkie środki wyszły terminowo - zapewnił nas pracownik biura ministra.

Z Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego pieniądze na zasiłki wyszły w piątek, 22 stycznia. - Przekazujemy środki gdy tylko do nas trafiają - zapewniła Maja Opinc-Bennich, rzecznik prasowy Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego. - Prawdopodobnie były jakieś problemy z przelewami bankowymi, bo rzeczywiście kilka gmin już w piątek informowało nas, że środki nie trafiły na ich konta.

Do tego doszedł jeszcze weekend, kiedy to pieniądze trwały w przestrzeni i kłopot gotowy. Na szczęście wszystkie środki zostały już wysłane do podopiecznych MOPS-u. Teraz muszą już tylko liczyć na szybkie transfery między bankami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki