Gdańsk. Uchwała antyhałasowa gotowa. Czy to poprawi komfort życia mieszkańców Śródmieścia?

- To kropla w morzu potrzeb, ale cieszymy się, że ten długo wyczekiwany dokument w końcu powstał — mówi pan Marek, mieszkaniec Śródmieścia. - Ograniczenie hałasu do godziny 8:00 to spory ukłon w stronę mieszkańców. Liczę, że szereg ustępstw, które niesie projekt tej uchwały, nie będzie aż nadto wykorzystywany przez Miasto Gdańsk, zaś przedsiębiorcy zaczną się stosować do przepisów, które miejmy nadzieję, ostatniego dnia marca zostaną uchwalone.

Co zmienia uchwała tzw. antyhałasowa?

"Ogranicza się czas funkcjonowania instalacji i urządzeń nagłaśniających, z których emitowany hałas może negatywnie oddziaływać na środowisko, poprzez wprowadzenie zakazu korzystania z tych urządzeń i używania tych instalacji, w stosunku do działalności prowadzonych na zewnątrz i wewnątrz budynków od godziny 22:00 do godziny 8:00 następnego dnia na obszarze określonym w uchwale"

Co to oznacza w praktyce? Uciążliwe dla mieszkańców głośniki, działalność salonów gier, klubów nocnych czy lokali gastronomicznych, które do tej pory w godzinach nocnych przenosiły się na ulice Gdańska, zostaną ograniczone.

Co prawda jeszcze przed powstawaniem projektu uchwały istniały przepisy, które dawały możliwość interwencji Miastu Gdańsk w zakresie zakłócania spoczynku nocnego, to jednak jak dodają mieszkańcy — gdańscy urzędnicy nie kwapili się do tego, aby z nich skorzystać.

Projekt uchwały w sprawie ograniczenia czasu funkcjonowania instalacji lub korzystania z urządzeń, z których emitowany hałas może negatywnie oddziaływać na środowisko na terenie Śródmieścia Gdańska, to jedna z dwóch regulacji, jakie radni będą chcieli uchwalić na najbliższej sesji Rady Miasta. Oprócz niej, samorządowcy pochylą się też nad zakazem sprzedaży alkoholu w centrum po godzinie 23:00.

Czy ograniczenie sprzedaży alkoholu oraz emisji hałasu poprawi jakość życia w Gdańsku?

- Wierzymy, że to początek zmian na lepsze w Śródmieściu - dodaje pani Beata. - Patrząc jednak na skalę wyłączeń w uchwale, będziemy się uważnie przyglądać temu, kto i w jaki sposób stosuje się do treści uchwały oraz komu i na jakiej podstawie Miasto Gdańsk będzie wydawało stosowne zezwolenia.

Choć projekt uchwały tzw. antyhałasowej wprowadza liczne ograniczenia, to jednak nie dotyczy on imprez organizowanych przez Miasto Gdańsk — w tym także instalacji urządzeń nagłaśniających zlokalizowanych w lokalach zabezpieczonych przed emisją dźwięku na zewnątrz, organizacji i prowadzenia koncertów carillonowych czy też działalności osób fizycznych i innych podmiotów, które otrzymały stosowne pozwolenie.

Zakaz wynikający z tzw. uchwały antyhałasowej nie będzie obowiązywał w dniach 31 grudnia oraz 1 stycznia każdego roku.

Jak wynika z uzasadnienia dołączonego do treści projektu uchwały, od początku 2021 roku z tytułu skarg od mieszkańców, dotyczących hałasu w Śródmieściu, zarejestrowano czternaście zgłoszeń w Gdańskim Centrum Kontaktu, jedną skargę w Wydziale Spraw Obywatelskich oraz dwadzieścia jeden zgłoszeń w Straży Miejskiej w zakresie liczby podejmowanych interwencji dotyczących zakłócania spokoju i porządku publicznego.

Warto na tym etapie również zestawić dwie uchwały, które już za tydzień powinny zostać poddane pod głosowanie w trakcji sesji Rady Miasta Gdańska.

Chodzi o rozbieżność jednej godziny w ujęciu obowiązywania nowych przepisów. Uchwała antyhałasowa ma obowiązywać w godzinach zwyczajowo przeznaczonych na spoczynek nocny tzn. od godziny 22:00 do 8:00 dnia następnego, natomiast zakaz sprzedaży alkoholu w sklepach spożywczych i monopolowych obowiązywać ma dopiero od godziny 23:00 i ma być utrzymywany do godziny 6:00.

- Dzisiaj ten zakaz dotyczyć będzie tak naprawdę około ośmiu sklepów - mówiła radna Beata Dunajewska w rozmowie z "Dziennikiem Bałtyckim". - Jeżeli zakaz zostałby wydłużony o godzinę, wówczas skala byłaby znacznie większa. 22:00 to dobra godzina, aby zakazać już sprzedaży alkoholu w centrum Gdańska. Rozumiem, że miasto przeprowadziło wnikliwe badania i mieszkańcy, chociaż częściowo, będą już usatysfakcjonowani. Liczę jednak, że w najbliższym czasie zmieniona zostanie ta godzina początku zakazu sprzedaży i może wówczas kilka osób zastanowi się, czy akurat danego dnia wypić alkohol.

"Wprowadzenie przedmiotowej uchwały jest podyktowane potrzebą wyjścia naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców oraz pogodzenia interesów różnych grup społecznych funkcjonujących w mieście".

- Liczymy, że władze Miasta Gdańsk zaczną wychodzić nam naprzeciw znacznie częściej i sprawią, że miasto stanie się w końcu przyjazne dla mieszkańców, a nie tylko dla jednej czy dwóch grup uprzywilejowanych - dodaje pan Tomasz.