- Od dłuższego czasu staramy się spełnić nasze marzenie, jakim jest opłynięcie Zelandii. Dzięki wielu wspaniałym ludziom, którzy ze wszystkich sił starali się nam pomagać, nasze marzenie właśnie się spełnia - mówią uczestniczki rejsu, blondynki: Katarzyna Pastwa, Agnieszka Piekło, Katarzyna Puszko, Olga Szymańska oraz ruda Katarzyna Biankowska.
Pełne pasji żeglarki, działaczki koła techniki okrętowej Korab wyruszą w rejs 26 lipca z Gdańska, powrót planują na 17 sierpnia. Nie zdradzają dokładnego przebiegu swojej wyprawy, bo jak mówią: żegluga podyktowana będzie wiatrem, niekoniecznie zaś planami kapitana. Dzielne żeglarki po drodze zamierzają zawinąć do portów: Kopenhaga, Helsingor, Korsor, Naestved, Vordingborg, Naestved, Vordingborg czy Gilleleje.
Studentki - nawiązując do nazwy wydziału - nazywają siebie WOIO-niczkami (wojowniczkami).
- Wszystkie spotkałyśmy się studiach. Tam zaczęła się nasza przyjaźń oraz zrodziły się pomysły na życie. Wierzymy, że chcieć to móc i realizujemy swoje plany. Naszym wakacyjnym rejsem złamiemy stereotyp, że "kobieta na pokładzie przynosi pecha". Pokażemy żeglarstwo na wysokim poziomie - dodają żeglarki.
Dziewczyny wypłyną dzisiaj z gdańskiej mariny o godz. 18.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?