Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdańsk: Są jeszcze wolne miejsca w przedszkolach

Monika Jankowska
archiwum DB
Piotr Kowalczuk, zastępca prezydenta Gdańska ds. polityki społecznej, apeluje do rodziców, którzy dla swoich dzieci szukają jeszcze miejsc w przedszkolach. - Są jeszcze wolne miejsca, więc zachęcam do zapoznania się, które placówki nadal czekają na podopiecznych - mówi Kowalczuk.

Rekrutacja uzupełniająca do przedszkoli i oddziałów przedszkolnych rozpoczęła się w poniedziałek i prowadzona jest bezpośrednio w placówkach, które dysponują wolnymi miejscami. Do wybranej placówki rodzice muszą osobiście zanieść tzw. kartę zapisu. Urząd Miasta informuje, że w placówkach publicznych czeka jeszcze 58 miejsc dla trzylatków, 400 miejsc dla czterolatków oraz 2226 miejsc dla pięciolatków. Warto wiedzieć, że od 1 czerwca do 31 sierpnia gdańskie placówki oświatowe mają prawo przyjąć dzieci spoza gminy Gdańsk.

Nadal czekamy na listy z nazwiskami dzieci zakwalifikowanych do przedszkoli w Sopocie. Zostaną one upublicznione 27 kwietnia, o godz. 12. Zapisy dzieci nowo przyjętych zamknięto w ubiegły piątek.

- Przewidujemy, że dla wszystkich dzieci w wieku 3-5 lat wystarczy miejsc - zapewnia Joanna Cichocka-Gula, wiceprezydent Sopotu. - Dla cztero- i pięciolatków planujemy łącznie około 500 miejsc.

W Sopocie rekrutacja odbywała się w systemie papierowym. W Gdyni natomiast po kilkuletniej przerwie powrócono do rejestracji elektronicznej. Tam lista osób zakwalifikowanych i niezakwalifikowanych opublikowana zostanie jutro. Za to od 29 kwietnia do 8 maja rodzice poprzez podpisanie umowy w przedszkolu potwierdzają chęć, by ich dziecko trafiło do wybranej placówki.

- Na pewno nie będziemy mieć problemów z miejscami dla dzieci cztero- i pięcioletnich - mówi Krystyna Przyborowska, naczelnik gdyńskiego Wydziału Edukacji. - Co do młodszych dzieci, nie oszukujmy się - nigdy nie jest tak, że do przedszkola od razu dostanie się sto procent chętnych. Te miejsca oczywiście później się znajdują, choć nie w placówkach pierwszego wyboru. Ja jednak jestem pełna optymizmu.

W Tczewie na dzieci czeka tylko jedno publiczne przedszkole i 190 miejsc. Wyniki rekrutacji poznamy 30 kwietnia, ale jak się dowiedzieliśmy w tamtejszym Urzędzie Miasta, rodzice częściej decydują się na wybór placówki niepublicznej.

CZYTAJ WIĘCEJ
INNE ARTYKUŁY NA TEN TEMAT

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki