Gdańsk: Ryzykowny plan dla Trasy Słowackiego

- W piątek zgłosiliśmy go do Dziennika Urzędowego Unii Europejskiej - potwierdza Romuald Nietupski, prezes GIKE.

W poniedziałek natomiast może zostać ogłoszony przetarg na dokumentację "lotniskowego" odcinka trasy, pomiędzy Rębiechowem i obwodnicą. Szefowie GIKE liczą się jednak z tym, że niezbędną dla niego dokumentację (na jej wykonanie zwycięzca przetargu ma 14 miesięcy) będą musieli zmieniać.

Ponieważ wciąż trwają prace nad studium wykonalności Kolei Metropolitalnej, nie wiadomo, w jaki sposób przetnie ona - w okolicy obecnego skrzyżowania Słowackiego z ulicą Radarową - Trasę Słowackiego. To jeden problem. Drugim jest droga S6, czyli popularna Trasa Kaszubska. Jej projektant spóźnia się z oddaniem dokumentacji (miała być gotowa na przełomie lutego i marca), w związku z tym nie wiadomo, czy trasa S6 zakończy się w Wielkim Kacku, Owczarni czy Matarni. Jeśli wybrany zostanie ten ostatni wariant, końcówka Trasy Kaszubskiej będzie jednocześnie początkiem Trasy Słowackiego. A to oznacza, że skoro odcinek "lotniskowy" Trasy Słowackiego będzie częścią innej drogi, zbudowany zostanie w minimalnym stopniu.

Szefowie GIKE zakładają jednak, że tak się nie stanie. Dziś odbędzie się posiedzenie Komitetu Sterującego Trasy Słowackiego. Jego członkom przedstawiony zostanie do rekomendacji wariant zakładający, że trasa S6 nie będzie się kończyć w Matarni, a Trasa Słowackiego będzie przecinać Kolej Metropolitalną wiaduktem.

- Mamy dwa wyjścia. Albo czekać i liczyć się z poważnymi, wielomiesięcznymi opóźnieniami, albo zaryzykować i mieć świadomość, że trzeba będzie za jakiś czas zmieniać projekt - mówi Nietupski. - Nie będę ukrywał, że biorę pod uwagę zmianę projektu.

Budowa Trasy Słowackiego jest planowana na lata 2010-12. Szefowie GIKE chcą, by do Euro 2012 udało się oddać przynajmniej jedną jej nitkę, między lotniskiem a stadionem. Nie dają jednak na to gwarancji. W pobliżu stadionu Trasa Słowackiego będzie przechodzić w Trasę Sucharskiego, którą - prawdopodobnie w 2014 r. - będzie można dojechać m.in. do krajowej "siódemki" i planowanej południowej obwodnicy Gdańska.