- Chcemy przypomnieć o strajkach 1980 roku i o ich wymiarze politycznym - podkreśla Karol Guzikiewicz, szef Solidarności w Stoczni Gdańskiej. - Były rzeczy, o których mówiło się wtedy - postulaty socjalne, które do dziś nie zostały zrealizowane. Prawa socjalne są dziś łamane przez ludzi, którzy w czasach tamtego strajku mieli wiele do powiedzenia, myślę tu o Jerzym Borowczaku, Bogdanie Borusewiczu i przede wszystkim o Lechu Wałęsie - ci ludzie sprzeniewierzyli się postulatom Sierpnia - przekonuje.
Związkowcy swoje obchody rozpocząć planują o godzinie 10 pod bramą Stoczni Gdańskiej nr 2. Najpierw planują zasłonięcie napisu "im. Lenina", który niedawno wrócił nad stoczniową bramę. Złożą tam także wiązanki kwiatów. Później przemaszerują by odwiedzić mężczyznę głodującego pod gdańskim magistratem po eksmisji z mieszkania. [KLIKNIJ I CZYTAJ WIĘCEJ O SPRAWIE]
- Domagamy się realizacji postulatów. Nie o taką demokrację walczyliśmy - tłumaczą organizatorzy obchodów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?