Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdańsk: Remonty szkół za miliony złotych

Red.
W gdańskim II LO uczniowie  mają m.in. odmalowane ściany i nowe kafle na podłodze
W gdańskim II LO uczniowie mają m.in. odmalowane ściany i nowe kafle na podłodze Grzegorz Mehring
Mają odmalowane klasy, łazienki i stołówki. A oprócz tego lśniące podłogi, nowe elewacje i naprawione dachy, żeby podczas lekcji nikomu nie nakapało na głowę.

Trójmiejskie szkoły podczas wakacji solidnie odremontowano. - Do końca sierpnia odremontowaliśmy 112 szkół, wykorzystując w tym czasie trzy czwarte planowanego budżetu na to zadanie, czyli nieco ponad 26 mln zł - wylicza Dariusz Wołodźko z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Gdańsku.

Pieniądze nie poszły w błoto, tylko w to, co szkołom się waliło i nierzadko sypało na głowę. Czyli np. na sufity, elewacje, podłogi czy okna.

W gdańskim Liceum Ogólnokształcącym nr 2 przy ul. Pestalozziego warkot wiertarek i huk młotów słychać było już od czerwca. Budowlańcy stary, kilkudziesięcioletni parkiet zastąpili nowym - lakierowanym, w przedsionku położyli nowe płytki, postawili też nową, dużą bramę z elektronicznym zamkiem. - To już nie ta sama szkoła, teraz mamy wyższy standard. Uczniowie i nauczyciele są zachwyceni - cieszy się Waldemar Nocny, dyrektor II LO. - Nie możemy się nadziwić, jak tu teraz widno, przestronnie i elegancko.

Gdynia na remonty swoich szkół i przedszkoli w 2009 r. przeznaczyła prawie 15, 5 mln zł. Z tego na prace zakończone przed 1 września poszło ponad 6 mln zł. W sumie przed pierwszym dzwonkiem remonty udało się wykonać w blisko 60 placówkach. - W prawie każdej szkole i przedszkolu coś odnowiliśmy lub będziemy odnawiać - podkreśla Ewa Łowkiel, wiceprezydent Gdyni ds. edukacji
- Trzeba nadrabiać zaległości z przeszłości, dlatego w tym roku większość szkół dostanie nowe łazienki. Wymiany doczekały się też 30-letnie parkiety oraz okna, które często miały już pół wieku, przez co w klasach było zimno - wyjaśnia Łowkiel. Nowe, plastikowe okna za 35 tys. zł ma już m.in. Szkoła Podstawowa nr 29 przy ul. Ściegiennego.

- Poprzednie przeciekały, nie można ich było otwierać, bo wypadały z ram, były przegniłe i zabite gwoździami - opisuje Grażyna Steinke, dyrektor SP nr 29.

Planowane wydatki Sopotu na remonty i inwestycje związane z placówkami oświatowymi wynoszą ponad 11 mln zł. Z tego blisko 1,7 mln zł wydano na remonty zakończone w czasie wakacji, albo jeszcze trwające. W II LO przy al. Niepodległości wymieniono i zmodernizowano instalację elektryczną sali gimnastycznej. Rozpoczęto już przebudowę gabinetu pielęgniarki oraz wymianę parkietu w jednej z sal.

Rewolucję remontowo-budowlaną przeszły też szkoły w Rumi i Pruszczu Gdańskim, m.in. rumska Szkoła Podstawowa nr 6. Tutejsza sala gimnastyczna zyskała nowy kolor i udrożnioną wentylację, pomalowano też hol na drugim piętrze i korytarze, a z podłóg nareszcie zniknęły stare wykładziny. Wymieniono drzwi, a jedną z sal przerobiono na miejsce zabaw dla najmłodszych. - Mamy tam miękkie dywany, nowe meble i zabawki - wylicza Anna Dybikowska, wicedyrektor szkoły. - Świetnie, że 6- i 7 -latki, które zaczęły naukę, mają czyste i ładne miejsce.
Elżbieta Rogala-Kończak, burmistrz Rumi, zaznacza, że wakacyjne remonty to konieczność, bo podczas roku szkolnego budynki są mocno eksploatowane. - Właśnie jesteśmy w trakcie rozbudowy kolejnych szkół, a przy SP nr 6 w przyszłości pojawi się basen rehabilitacyjny - zapewnia.
Pruszcz Gdański na wakacyjne remonty wydał ponad milion zł. Najwięcej, bo aż 500 tys. zł dostał Zespół Szkół nr 2 przy ul. Tysiąclecia. Za te pieniądze wybudowano nowe sanitariaty i oświetlone trybuny boiska.

- Drugie tyle przeznaczyliśmy na duże inwestycje przy przedszkolach. Takie jak wymiana instalacji elektrycznych czy modernizacja toalet - wymienia Ryszard Świlski, wiceprezydent Pruszcza Gd.
W sąsiednim Straszynie oddano nowoczesną salę gimnastyczną i nowo wybudowany plac zabaw. Tam właśnie, 31 sierpnia, odbyła się ogólnopolska inauguracja roku szkolnego z udziałem Katarzyny Hall, minister edukacji.

Remonty cały czas monitoruje jednak Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Gdańsku. Inspektorzy sanepidu wzięli pod lupę 298 remontowanych na terenie województwa szkół i sprawdzili, czy wiercenie ścian i kopanie boisk nie przeszkodziło w przygotowaniach do nowego roku szkolnego. Poważnych zastrzeżeń nie było, bo w większości skontrolowanych placówek z remontami uporano się bez problemów.

-A tam, gdzie prace jeszcze trwają, dyrektorzy zadbali o odpowiednie zabezpieczenie, tak by nie kolidowało to z zajęciami - zapewnia Krystyna Wereszczyńska z Oddziału Higieny Dzieci i Młodzieży WSSE w Gdańsku. - To ważne, żeby uczniowie od początku mieli zapewnione bezpieczne warunki pracy.

Urzędnicy sanepidu podsumowali właśnie przebieg wakacyjnych remontów. Zliczyli, że aż 110 ze wszystkich kontrolowanych placówek doczekało się remontów generalnych. W 176 szkołach przeprowadzono drobne remonty oraz prace konserwatorskie - wśród nich docieplanie, odnowę zniszczonych elewacji i naprawę dachów.

Inspektorzy sanepidu zapowiadają, że na tym ich obecność w szkołach się nie kończy. Przebieg prowadzonych remontów będą kontrolować na bieżąco.

Będą się tam lepiej czuli

Z prof. Hanną Jaklewicz, psychologiem dziecięcym, rozmawia Ewelina Oleksy
Tysiące trójmiejskich uczniów przywitało po wakacjach odremontowane szkoły. Czym dla dziecka są takie zmiany?

Przede wszystkim wielką radością, bo wszyscy lubimy przebywać w zadbanych miejscach. Dodatkowo porządek, czystość i estetyka odnowionych pomieszczeń mobilizuje uczniów, by je szanowali i dbali jak o swoje.

Czy kolorowe klasy mają wpływ na samopoczucie w nich przebywających?
Oczywiście, kolory odgrywają ważną rolę w życiu każdego z nas. Uczniom łatwiej się skupić w pomieszczeniach żółtych czy zielonych, są w lepszym nastroju, podobnie jak nauczyciele. Odradzałabym natomiast malowanie klas na czerwono, bo ten kolor wzbudza z kolei agresję.

Czy wiek uczniów gra tu jakąś rolę?
W przypadku pozytywnych zmian, jak poprawa wyglądu szkoły, wiek nie gra roli. Tak samo nowa sala spodoba się maluchowi, jak licealiście.

112 - to liczba gdańskich szkół, które udało się miastu wyremontować do 1 września tego roku,

15,5 mln - blisko tyle Gdynia przeznaczyła w tym roku szkolnym na remonty swoich placówek oświatowych,

280 tys. - to koszt remontu kuchni i zaplecza kuchennego w sopockiej SP nr 9 przy ul. Kolberga. Remont jest w trakcie realizacji.

Jak oceniasz efekt remontu szkoły, do której chodzi Twoje dziecko? Napisz do autorki [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki