Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdańsk: Radni PO nieugięci w sprawie kościoła w Łostowicach

Ewelina Oleksy
To jedyny projekt, który spodobał się arcybiskupowi
To jedyny projekt, który spodobał się arcybiskupowi Pracownia Pro Arte
Wszystko wskazuje na to, że radni Platformy Obywatelskiej pozostaną nieugięci i na sesji Rady Miasta Gdańska przegłosują uchwałę o odstąpieniu od procedowania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla działki pod budowę Kościoła p.w. Błogosławionego Jana Pawła II w Gdańsku - Łostowicach.

- Nie poczyniliśmy żadnych nowych ustaleń. Decyzja o odstąpieniu od procedowania nowego planu jest już podjęta i na razie nikt nie proponuje, by ją zmieniać - informuje Maciej Krupa, szef Klubu PO.

Temat świątyni, której inwestorem jest abp. Sławoj Leszek Głódź powrócił w poniedziałek na posiedzeniu klubu PO. Dyskutowano tam o liście, jaki metropolita wystosował do radnych. Abp. Głódź apeluje w nim o rozważne i odpowiedzialne podejście do sprawy budowy świątyni.

**CZYTAJ WIĘCEJ NA TEN TEMAT:

List abp. Głódzia do radnych. Wraca temat kościoła w Łostowicach

l**

To jego reakcja na wiadomość o tym, że radni PO opowiedzieli się za tym, by w związku z odrzuceniem przez kurię zwycięskiego projektu świątyni, nie tworzyć nowego planu zagospodarowania, tylko pozostawić ten obecny. A jego zapisy zezwalają na wzniesienie kościoła maksymalnie 14 metrowego.

Tymczasem nad projektem świątyni, z wieżą znacznie wyższą niż dozwolona obecnie wysokość, pracuje już sopocka pracownia Pro-Arte. Mimo że konkursu architektonicznego organizowanego przez kurię nie wygrała, jest jedyną, której koncepcja spodobała się arcybiskupowi.

- Ostatecznej akceptacji naszego projektu ze strony arcybiskupa nie mamy. Mamy jedynie zachętę żeby nad projektem popracować - zaznacza dr inż. Wiesław Kupść z Pro-Arte.

Architekci z pracowni Baum - Kwieciński, zwycięzcy konkursu, zanim dowiedzieli się o tym, że ich praca realizowana nie będzie, też byli proszeni o wprowadzenie poprawek pod dyktando arcybiskupa. Ale nawet gdy to zrobili, metropolita projekt odrzucił. Pro-Arte przyznaje, że nie ma żadnej pewności czy historia się nie powtórzy.

- Może się okazać, że pewne kwestie nie przypadną arcybiskupowi do gustu. Nie mamy żadnego zlecenia, jedynie telefoniczne zaproszenie do twórczych poszukiwań - mówi Kupść.

CZYTAJ TAKŻE: Gdańsk Łostowice: Arcybiskup chce budować sanktuarium

Kuria nie wyznaczyła Pro-Arte żadnego terminu, a do architektów telefonował nie abp. Głódź, tylko ks. Ryszard Gros, proboszcz powołanej już parafii bł. Jana Pawła II . - Wygląda na to, że kuria nie chce działać pospiesznie - ocenia Kupść.

Mimo że telefon z kurii nie zadzwonił ani w Biurze Architektonicznym MAT, ani w Grupie Projektowo-Inwestycyjnej BASS, czyli pracowniach, które też startowały w konkursie na projekt kościoła, nie wykluczają one nawiązania współpracy z archidiecezją. - To, że nie wygraliśmy nie oznacza , że się obrażamy - mówi Jacek Szymczak, prezes zarządu BASS.

- Kościół powstanie, niezależnie od decyzji radnych - zapewnia abp. Sławoj Leszek Głódź.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki