- Likwidacja przejścia w znaczny sposób utrudni komunikację pieszą w silnie zurbanizowanym obrębie miasta - protestują mieszkańcy Wrzeszcza i organizacje pozarządowe, które nie godzą się z zamknięciem przejścia dla pieszych przez al. Grunwaldzką przy teatrze Miniatura.
Pierwszy pisemny apel, w którym żądają zmiany decyzji, skierowali w poniedziałek do prezydenta Gdańska, drugi we wtorek trafił do dyrektora Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku.
Mieszkańcy, w przeciwieństwie do urzędników ZDiZ uważają, że przejście wcale nie jest szczególnie niebezpieczne, a sam pomysł likwidacji łamie wszelkie standardy nowoczesnego planowania przestrzennego i ogranicza swobodę poruszania się po mieście.
Pasy mają zostać zlikwidowane w piątek. Miejscy urzędnicy nie wykluczają, że w przyszłości przejście zostanie ponownie otwarte, ale tylko wtedy, gdy będzie bezpieczne.
Dwa inne najbliższe przejścia znajdują się 230 i 300 metrów od teatru Miniatura
Urzędnicy uważają, że to przejście przez ruchliwą arterię jest wyjątkowo niebezpieczne. Mieszkańcy odpowiadają, że wydłużenie im drogi do najbliższych pasów o kilkaset metrów nie rozwiąże problemu.
- Choć nadal jesteśmy zwolennikami takiego rozwiązania, zastanowimy się jeszcze nad innymi technicznymi zabiegami, które poprawiłyby bezpieczeństwo - zapowiada Tomasz Wawrzonek, kierownik Wydziału Inżynierii Ruchu ZDiZ.
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Co z przejściem przy Teatrze Miniatura?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?