Prokuratura Apelacyjna w Gdańsku objęła swoim nadzorem śledztwo dotyczące sprowadzenia i przechowywania trującego heksachlorobenzenu przez spalarnię odpadów Port Service.
To efekt pisma, jakie w maju do Prokuratury Generalnej wysłał Wiesław Kamiński, szef Klubu PiS w Radzie Miasta. Prosił w nim o przeniesienie śledztwa poza Gdańsk oraz o nadzór prokuratora generalnego nad nim. Powód? Radny wskazywał, że Krzysztof Pusz, prezes Port Service to były wicewojewoda i osoba wpływowa w mieście.
ZOBACZ, jak niebezpieczne substancje zalegały na terenie spalarni Port Service
- Dostałem wiadomość, że według Prokuratury Generalnej nie zachodzą przesłanki przesunięcia tej sprawy poza Gdańsk. Mój wniosek trafił jednak do Prokuratury Apelacyjnej - informuje Kamiński.
W poniedziałek Kamiński dostał stamtąd odpowiedź. Dariusz Popieniuk, zastępca prokuratora apelacyjnego poinformował radnego, że Prokuratura Apelacyjna objęła zwierzchnim nadzorem służbowym sprawę Port Service.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?