Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdańsk: Pomorskie Centrum Traumatologii zważy pacjentów

Jolanta Gromadzka-Anzelewicz
Dobrze odżywić chorego można za pomocą kroplówki
Dobrze odżywić chorego można za pomocą kroplówki Robert Kwiatek/Archiwum
Od 1 listopada każdy pacjent przyjmowany na leczenie do Pomorskiego Centrum Traumatologii w Gdańsku, z wyjątkiem chorych trafiających bezpośrednio na SOR, będzie badany pod kątem niedożywienia. Jeżeli lekarze rozpoznają taki stan, chory otrzyma wzmacniającą kurację.

Pierwszą placówką na Pomorzu, która wprowadziła leczenie żywieniowe chorych przyjmowanych na operacje onkologiczne, był Szpital Morski im. PCK w Gdyni Redłowie. Po trzech latach tego rodzaju doświadczeń lekarze są zgodni - odpowiednio odżywiony pacjent ma mniej powikłań po operacji i jego stan się szybciej poprawia.

Gdańsk: UCK przyjmuje tylko w stanie zagrożenia życia

- Będziemy ważyć, mierzyć, zarówno dorosłych pacjentów, jak i dzieci - tłumaczy Małgorzata Bartoszewska-Dogan, dyrektor Pomorskiego Centrum Traumatologii. - Na podstawie ich wskaźnika, a jak trzeba to i innych badań, szpitalny dietetyk zdecyduje, czy choremu wystarczy zwykła dieta, wspomagana czy też żywienie - pozajelitowe (czyli tzw. kroplówki) lub dojelitowe. Te dwie ostatnie procedury NFZ finansuje i to - jak przyznają lekarze - bardzo dobrze. - Niedożywieni pacjenci gorzej się leczą, w ich przypadku sukces terapeutyczny jest dużo mniejszy - podkreśla dr Bartoszewska-Dogan.

Potwierdza to dr Jarosław Szefel z oddziału chirurgii onkologicznej redłowskiego szpitala. Chorzy z objawami niedożywienia są tam specjalnie przygotowywani do operacji przez 5-7 dni. Są w złym stanie z powodu wyniszczającej choroby, nie mają apetytu lub nie są w stanie normalnie jeść.

- Mają niedobory białka, aminokwasów i szeregu innych składników, które wpływają na kondycję ich układu odporności - wyjaśnia dr Jarosław Szefel. - Odkąd uzupełniamy je chorym drogą dojelitową, obserwujemy zdecydowanie mniej powikłań nawet po bardzo ciężkich zabiegach. Chirurdzy onkolodzy z Redłowa są już ekspertami w tej nowej dziedzinie, organizują konferencje, publikują prace naukowe w najbardziej prestiżowych czasopismach.

Gdańsk: Oddział rehabilitacji neurologicznej w PCT odnowiony

Wpierw terapią żywieniową objęli pacjentów chirurgii onkologicznej, potem chemio- i radioterapii, OIOM-u i całego szpitala. Czuwa nad nimi tzw. zespół żywieniowy, w skład którego wchodzi lekarz i pielęgniarka z każdego oddziału. Podobny zespół zajmuje się też od połowy tego roku wszystkimi chorymi w Szpitalu Specjalistycznym na gdańskiej Zaspie.

Niedożywienie nie zawsze wynika z choroby.

Zastępca dyrektora PCT w Gdańsku przepraszał w Szwecji, a teraz... stracił pracę

- U wielu chorych prawidłowo odżywionych niedożywienie rozwija się po przyjęciu do szpitala - przyznaje lekarz z jednego ze szpitali terenowych. Spowodowane jest ono szpitalną dietą (na ogół niesmaczną, o nieokreślonej zawartości białka i składników energetycznych), a także głodzeniem pacjenta przed badaniami czy operacją. Nie je, bo otrzymuje tyle leków: antybiotyków, sterydów, cytostatyków, że na widok jedzenia robi mu się niedobrze. Większość lekarzy i pielęgniarek uważała, że szpital to miejsce, w którym wykrywa się chorobę, podaje choremu leki, a jeżeli trzeba - operuje. O to, co chory zjada - niech martwi się rodzina.

Codziennie rano najważniejsze informacje z "Dziennika Bałtyckiego" prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki