"Ekopatrioci. Przyszłość Polski leży w Twoich rękach" - m.in. pod takim hasłem WWF Polska zorganizował w Gdańsku debatę z politykami dotyczącą powstrzymania zmian klimatycznych i postępującego kryzysu klimatycznego.
- Stoimy na skraju katastrofy klimatycznej - przez wiele lat usilnie staraliśmy się jako państwo ten fakt ignorować - mówi Piotr Nieznański, dyrektor ds. polityki środowiskowej WWF. - Dziś, 45 proc. Polaków jest niezadowolonych z polityki obecnych władz Polski dotyczących ochrony środowiska.
Quiz preferencji wyborczych
WWF, we współpracy z Boston Consulting Group przygotował raport pn. "2050 Polska dla Pokoleń". Na tym raporcie oparł kampanię "Ekopatrioci", zawierającą m.in. wytyczne działań, mające sprawić, że ochrona środowiska będzie skuteczniejsza.
W przedwyborczej dyskusji w gdańskim Hewelianum nt. klimatu wzięli udział Agnieszka Pomaska (PO), Ewa Lieder (N), Andrzej Kobylarz (Kukiz 15/PSL - KP), Michał Urbaniak (Konfederacja) i reprezentujący Lewicę Łukasz Kowalczuk.
Na kogo głosować?
- Chcemy się dowiedzieć, co na temat kryzysu klimatycznego mówią programy poszczególnych partii. Sondaże wskazują, że dla Polaków ochrona środowiska będzie miała znaczenie przy podjęciu decyzji przy wyborczych urnach - dodał Nieznański.
- Proponujemy odejście od systemowego wykorzystywania węgla w energetyce do roku 2035 - mówiła Agnieszka Pomaska. - To musi być wspólna polityka, z uwzględnieniem potrzeb m.in. górników. Cel jest ambitny, ale sposób musi być bezpieczny. Odnawialne źródła energii są m.in. odpowiedzią, jak zrobić to bezpiecznie.
- Bezpieczeństwo energetyczne jest niezwykle istotne, jednak zmiany są nieuniknione, od węgla musimy odejść - zaznaczyła Ewa Lieder. - Tu kolosalne znaczenie będzie miała wielkie znaczenie. Musimy przekonać do tych założeń mieszkańców Polski.
- Węgiel szkodzi, ale są nowoczesne technologie, które pozwalają wykorzystywać ten surowiec w bezpieczny dla środowiska sposób. Takie technologie pozwalają wykorzystywać również śmieci, do uzyskania energii - mówi Andrzej Kobylarz i dodał, że trudno jest wskazać konkretną datę graniczną odejścia od węgla. - Możemy wymyślać różne daty, ale myślę, że w ciągu 20-30 lat możemy to zrobić.
Michał Urbaniak podkreślał, że całkowite wyeliminowanie węgla z gospodarki jest właściwie niemożliwe. - W ciągu 20, 30 lat nie da się tego zrobić. W pozyskiwaniu "czystej" energii państwo powinno natomiast wspierać mieszkańców, m.in. rolników w budowie energetycznych wiatraków - mówił Urbaniak.
- W naszym programie zakładamy oczywiście odejście od węgla, data to 2035 r. - podkreślał natomiast Łukasz Kowalczuk. - Jeśli dojdziemy do władzy, jest to możliwe. Po najbliższych wyborach, będziemy musieli skonfrontować plany odejścia od węgla z tymi, którzy będą Polską rządzili.
Obok węgla, poruszono kwestie suszy, wysychających rzek i planowanego w tym kontekście rozwoju transportu śródlądowego. Przedstawiciele WWF zaznaczali, że najczystszą i najbardziej ekonomiczną alternatywą jest rozwój transportu kolejowego.
Dyskutowano również o zasobach połowowych Bałtyku, zanieczyszczeniu Zatoki Gdańskiej, ekologicznym rolnictwie i powstrzymaniu importu śmieci do Polski (dziś trafiają one nawet z Nigerii).
UE: Więcej pieniędzy na ochronę klimatu. Polska straci na zmianach w budżecie?
Dowiedz się więcej
Czy weźmiesz udział w najbliższych wyborach parlamentarnych?
- 90.88%
- 5.23%
- 3.89%
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?