Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdańsk. Policja zatrzymała stalkera. Mimo zakazu sądowego nachodził i śledził kobietę

OPRAC.:
Szymon Szewczyk
Szymon Szewczyk
Policjanci zatrzymali 45-letniego mieszkańca Gdańska, który wbrew sądowemu zakazowi zbliżania się nachodził i śledził mieszkankę Gdańska. Mężczyzna na ścianach w bloku, w który mieszka pokrzywdzona wypisywał obraźliwe informacje na jej temat. Sprawca został zatrzymany i najprawdopodobniej jeszcze w piątek, 22 stycznia, usłyszy zarzuty. Grozi mu kara 8 lat więzienia.

Policjanci odebrali zgłoszenie, że były partner zgłaszającej nachodzi ją w mieszkaniu, dzwoni domofonem, wypisuje na ścianie w bloku, w którym mieszka, obraźliwe informacje na jej temat. Sprawca także jeździł za kobietą środkami komunikacji publicznej. Mężczyzna w związku z toczącym się postępowaniem dotyczącym stalkingu na początku stycznia został zwolniony z aresztu i miał zakaz zbliżania się do kobiety. Pokrzywdzona zawiadomiła Policję i mundurowi zaczęli szczegółowo sprawdzać wszystkie zdobyte informacje oraz okoliczności zdarzenia.

Gdy wczoraj (21 stycznia) tuż przed godz. 18.00 policjanci odebrali zgłoszenie, że sprawca pojawił się w okolicy miejsca zamieszkania pokrzywdzonej, natychmiast pojechali na miejsce. Mundurowi najpierw sprawdzili, czy kobieta jest bezpieczna, a następnie zaczęli szukać stalkera. Gdy mężczyzna zauważył zbliżający się policyjny patrol, wybiegł z wiaty śmietnikowej, w której się ukrywał i zaczął uciekać. Mundurowi natychmiast za nim ruszyli i szybko go zatrzymali. 45-letni mieszkaniec Gdańska został przewieziony do policyjnego aresztu. Policjanci sprawdzili, że kilka godzin przed zatrzymaniem mężczyzna zgłosił telefonicznie, że pokrzywdzona sprawuje niewłaściwą opiekę nad dziećmi. Mundurowi pojechali do zgłoszenia, na miejscu nie potwierdzili go. Za to wykroczenie 45-latek został ukarany mandatem. - informuje asp. sztab. Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Zatrzymany jeszcze w piątek, 22 stycznia, zostanie doprowadzony do prokuratora, gdzie najprawdopodobniej usłyszy zarzut dotyczący stalkingu. Za stalking grozi do 8 lat pozbawienia wolności.

Policjanci przypominają o tym, że w przypadku uporczywego nękania, jedyną metodą walki z tym przestępstwem jest zgłoszenie go policji. Ofiara powinna też gromadzić dowody (np. SMS-y, e-maile, listy, nagrania), pozyskać świadków.

Nie jest możliwe stworzenie pełnego katalogu zachowań, które mogą być uznane za przejaw uporczywego nękania. Jednak praktyka uczy, że dręczyciele zazwyczaj działają poprzez dzwonienie, śledzenie, zastraszanie, tzw. głuche telefony oraz telefony w porze nocnej, wystawanie w okolicy domu ofiary czy miejsca zatrudnienia, nawiązywanie niechcianego kontaktu przy pomocy osoby trzeciej, śledzenie, włamania do domu lub samochodu, wysyłanie listów, e-maili, a nawet prezentów. Pamiętajmy, że jednorazowa sytuacja nie może być traktowana jako uporczywa. Warunkiem wypełnienia znamion przestępstwa stalkingu jest to, że poprzez nękanie sprawca wzbudza w pokrzywdzonym, uzasadnione okolicznościami, poczucie zagrożenia. - mówi asp. sztab. Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

KRYMINALNE POMORZE - POLECAMY:

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki