Gdańsk: Pizzeria odmówiła dostarczenia jedzenia do szpitala z powodu COVID-19? Dowóz w odległości tylko do 3 km

Koronawirus. Pizzeria Rogata odmówiła dostarczenia jedzenia do szpitali przez COVID-19?

„Pizzeria Rogata z Gdańska odmówiła dowozu zamówionego przez lekarzy z OIOM-u zamówionego obiadu. Stwierdzili, że do takich miejsc Oni się nie zbliżają. Na prośbę dowozu, choćby do bramy wjazdowej do szpitala, stwierdzili, że nie i koniec”

– napisała w relacjonowanym przez Gazetę Wyborczą poście na portalu społecznościowym pani Monika, a jej stwierdzenie dla redakcji [GW potwierdziła Anna Muchowska, rzeczniczka prasowa 7. Szpitala Marynarki Wojennej w Gdańsku Oliwie:

– To była pierwsza taka sytuacja. Byliśmy głodni, pracujemy non stop, nie mamy czasu przygotować własnych posiłków. Potraktowano nas niefajnie – powiedziała.

Relacja wywołała żywiołowe, nieprzychylne lokalowi relacje w sieci, na które pizzeria odpowiedziała obszernym oświadczeniem, w którym czytamy m.in. że słowa na temat tego, że jej pracownicy nie zbliżają się do takich miejsc, nie padły.

„Świadczymy usługę dowozu do 3 km (co jest zgodne z informacją zawartą na stronie internetowej Pizzerii [...]), przy czym oba wspomniane szpitale [drugi to szpital św. Wojciecha na Zaspie], położone są w odległości większej niż 3 km od siedziby Pizzerii.

Dotychczas, wspierając pracę wykonywaną przez zespół tych szpitali, świadczyliśmy do nich usługę dowozu, jednakże z uwagi na duży wzrost liczby zachorowań na COVID-19 w Gdańsku, w trosce o bezpieczeństwo naszych klientów i pracowników, zmuszeni zostaliśmy do wprowadzenia nowych, surowszych zasad bezpieczeństwa obowiązujących w Pizzerii, do których należy m. in. ograniczenie świadczenia usług do wyznaczonego zasięgu 3 km, celem zmniejszenia kręgu osób, z którymi nasi dostawcy mają bezpośredni kontakt

– czytamy we wpisie na tym samym portalu społecznościowym, z którego dowiadujemy się też, że „rozważane jest podjęcie stosownych kroków prawnych, mających na celu ochronę dóbr osobistych osób prowadzących Rogatą”.