Gdańsk: PiS apeluje do ASP i prezydenta, by otworzyć Zbrojownię

- Mija kolejny rok, w którym mieszkańcy i goście naszego miasta pozbawieni są możliwości korzystania z pasażu Wielkiej Zbrojowni - podkreśla Wiesław Kamiński, przewodniczący klubu PiS w Radzie Miasta Gdańska. - Mimo składanych od lat deklaracji, obiekt jest niedostępny. Nie rozumiemy, dlaczego akademia nie zwróci się o pomoc do miasta. Mamy przecież specjalistów od inwestycji, finansów, pisania projektów unijnych.

Dr Jolanta Ewartowska, kanclerz gdańskiej ASP, mówi, że otwarcie samego przejścia nie jest obecnie możliwe.

- Aby zapewnić minimum bezpieczeństwa, musielibyśmy przygotować całą instalację - tłumaczy. - Obecnie nie ma tam ani instalacji elektrycznej, która pozwoliłaby oświetlić przejście, ani wodnej czy kanalizacyjnej. Nie ma nawet posadzek, a różnica poziomów z chodnikiem wynosi nawet 70 cm. Musielibyśmy zainwestować ogromne sumy, aby otworzyć przejście.

Senacka Komisja ds. Rozwoju ASP wypracowała natomiast trzy warianty zagospodarowania zabytku. Jutro przedstawi swoje rekomendacje Senatowi uczelni. Wtedy ma zapaść decyzja, co dalej ze Zbrojownią.

Władze uczelni zwróciły się też do miasta z prośbą o współpracę przy staraniu się o unijne dofinansowanie na stworzenie w Zbrojowni "centrum kultury" - miejsca, gdzie młodzi artyści mogliby wystawiać swoje prace.

- Miasto jest otwarte na współpracę - zapewnia Michał Piotrowski z biura prasowego gdańskiego magistratu. - Już wielokrotnie oferowaliśmy akademii pomoc w tej sprawie.

Akademia ma trzy pomysły na ożywienie Zbrojowni
Senacka Komisja ds. Rozwoju ASP w Gdańsku opracowała trzy warianty zagospodarowania Wielkiej Zbrojowni.
1. Wyłonienie w publicznym przetargu pośrednika, który w profesjonalny sposób poszuka najemcy dla zabytku.
2. Samodzielne szukanie dzierżawcy w drodze przetargu.
3. Ubieganie się o unijne dofinansowanie na stworzenie "centrum kultury".
Ten wariant prowadzony może być równolegle z jednym z poprzednich, ale wymaga też zaangażowania miasta.