Gdańsk. Pięćset złotych kary za palenie na plaży

Będą o tym informować specjalne znaki, które zostaną umieszczone przy wejściach na kąpieliska.
Na najbliższej sesji radni zagłosują "za" uchwałą.

- Sądzę, że w klubie PO wszyscy będą zgodni co do słuszności tej decyzji. Mam jednak wątpliwości, jeśli chodzi o egzekwowanie tego zakazu. Nie ma nic gorszego niż prawo, którego nikt nie przestrzega. Mam jednak nadzieję , że to sami plażowicze będą reagować i zwracać uwagę swoim nadmorskim sąsiadom - uważa Jarosław Gorecki, przewodniczący klubu PO. - Myślę, że zakaz nie odstraszy turystów. Wręcz przeciwnie, czyste plaże będą przyciągać.

Podobnie wypowiada się gdańska opozycja. - Rzuciłam palenie kilka miesięcy temu. Namówiłam też do tego koleżankę. Dlatego jestem zwolenniczką takiego zakazu - twierdzi Maria Krzaklewska, radna PiS.

Zakaz palenia wyrobów tytoniowych zostanie wprowadzony z myślą o osobach niepalących, zwłaszcza dzieciach i kobietach w ciąży, a także turystach, którzy odwiedzają kąpieliska po to, by oddychać świeżym powietrzem.

Pomysł, aby wprowadzić taki przepis, wyszedł od Polskiego Towarzystwa Programów Zdrowotnych.

- Chodziło nam o to, żeby w atrakcyjnym miejscu, takim jak plaże, pokazać zwłaszcza młodym ludziom, że palenie papierosów jest szkodliwe. Takie ograniczenia wprowadzane są na całym świecie, między innymi w Stanach Zjednoczonych i Australii - tłumaczy Łukasz Balwicki, członek zarządu PTPZ. - Chodzi też o czystość i estetykę plaż. Dzieci, które bawią się latem na plaży, często wygrzebują z piasku niedopałki. Biorą je do rączek, czasem do buzi - dodaje.

Ci, którzy "puszczą dymka" nad morzem, muszą się liczyć z mandatem od strażnika miejskiego w wysokości od 20 do nawet 500 zł .

- Na sezon letni zostaną wzmocnione patrole piesze i rowerowe na plażach. Więcej funkcjonariuszy pojawi się w Brzeźnie, Jelitkowie, a także na Wyspie Sobieszewskiej - informuje Tomasz Siekanowicz, mł. inspektor Straży Miejskiej.

Niedopałki to prawdziwa plaga

Z Leszkiem Paszkowskim, dyrektorem Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Gdańsku, odpowiedzialnym za czystość plaż, rozmawia Kamila Grzenkowska

Pana zdaniem, zakaz palenia na plażach zmieni nawyki turystów?

Mam pewne obawy.

Jeżeli ten zakaz nie będzie egzekwowany, nie będzie kary, to palacze będą się czuli bezkarni. Nie będą się przejmować tym przepisem.

Uważam jednak, że to cenna inicjatywa.

My możemy edukować, prosić, ale nic więcej nie wskóramy. Na szczęście zakaz palenia jest coraz powszechniejszy.

Gdański MOSiR odpowiada za to, aby plaże były czyste i estetyczne. Zapewne niedopałki papierosów to spora część plażowych śmieci?

To prawdziwa plaga. Pety nagminnie są umieszczane w piasku. Plaże z niedopałków można oczyścić jedynie poprzez przesiewanie. Sita są zawsze pełne niedopałków. Można powiedzieć, że to "najważniejsze" śmieci na naszych plażach.