Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdańsk. Obchody Święta Miasta wzbogaci portret Jana Heweliusza z XVII wieku

red.
Portret Jana Heweliusza z XVII wieku trafi do Muzeum Historycznego Miasta Gdańska w piątek 20 maja. A w sobotę o 11.00 odbędzie się jego uroczysta prezentacja. Urzędnicy zapowiadają, że to będzie dodatkowa atrakcja obchodów Święta Miasta.

Święto Miasta. Zobacz Program

W piątek 20 maja do Muzeum Historycznego Miasta Gdańska trafi przesyłka z Museum of the History of Science w Oxfordzie z bezcenną zawartością - portretem Jana Heweliusza z XVII wieku. A już w sobotę o godzinie 11.00 odbędzie się uroczysta prezentacja portretu.

Autorstwo i dokładna data powstania obrazu owiana jest ścisłą tajemnicą. Z udostępnionych informacji wiadomo, że jest to obraz będący częścią daru Astronoma dla Royal Society - elitarnego brytyjskiego towarzystwa naukowego. Obecnie prezentowany jest w Museum of The History of Science w Oxfordzie, a jego właścicielem jest Bodleian Library.

- Skrzynia z obrazem zostanie uroczyście otwarta w Ratuszu Głównego Miasta 21 maja podczas obchodów Święta Miasta. Wtedy też ukazana zostanie sygnatura znajdująca się na płótnie. Ceremonia uświetniona zostanie obecnością wielu wybitnych gdańskich osobistości ze świata nauki i kultury. Na gorąco podzielą się oni swoimi refleksjami dotyczącymi prezentowanego dzieła - informuje Michał Piotrowski z biura prasowego Urzędu Miasta Gdańsk.

Tajemniczy obraz stanie się częścią wystawy "Jan Heweliusz i Gdańsk jego czasów" prezentowanej w Ratuszu Głównego Miasta. Zostanie powieszony obok portretu Astronoma, wypożyczonego z Biblioteki Gdańskiej Polskiej Akademii Nauk.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki