Sędziemu wytoczono proces karny. W kwietniu 2009 r. zapadł wyrok, który jest już prawomocny: 10 tys. zł grzywny i zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Wyrok w procesie karnym nie przesądza jeszcze o zawodowej przyszłości sędziego: zgodnie z przyjętą praktyką, osobno w tej sprawie toczy się postępowanie dyscyplinarne. Prowadzi je Sąd Apelacyjny w Białymstoku.
Gdańsk: Sędzia został skazany, ale może sądzić innych
Po raz pierwszy wydał orzeczenie w marcu 2007 r., zgodnie z nim sędzia Waldemar Kuc poniesie karę - ma nią być przeniesienie do innego sądu. Z tak łagodnym potraktowaniem Kuca nie zgodził się wówczas minister sprawiedliwości i zaskarżył ten wyrok. Uznał, że w tym przypadku karą powinno być pozbawienie prawa do wykonywania zawodu. Sprawa ponownie trafiła na wokandę. Drugi wyrok białostockiego sądu zapadł 13 stycznia 2011 r. Po raz drugi stwierdzono, że sędzia może dalej wykonywać swoje obowiązki, tylko w innym niż dotychczas sądzie.
Jak ustaliliśmy, styczniowy wyrok spowoduje reakcję ministra sprawiedliwości: - Minister będzie wnosił odwołanie. Projekt odwołania jest przygotowywany - poinformowała Joanna Dębek, rzecznik prasowy ministerstwa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?