Shadi Sadr oraz siostry Ladan i Roya Boroumand - irańskie działaczki na rzecz praw człowieka, wolności słowa i demokracji były wzruszone.
- Nie odbieramy tej nagrody personalnie, jest ona skierowana do wszystkich kobiet w Iranie, które walczą z tamtejszym terrorem -mówiły laureatki.
Protest przeciwko gwałceniu praw człowieka w Iranie to wyzwanie globalne i dlatego też proszę o udzielenie nam pomocy" - powiedziała dziennikarka i prawniczka Shadi Sadr odbierając nagrodę.
- Spotkanie z Lechem Wałęsą to dla niej wielkie wyróżnienie - mówiła Shadi Sadr. Jej zdaniem Lech Wałęsa jest bardzo silnym i fantastycznym człowiekiem, ważnym symbolem dla tych wszystkich, którzy walczą i dla tych, którzy stawiają opór .
- Mam nadzieję, że ta nagroda zachęci was do dalszej walki. W tym regionie świata, z którego pochodzicie jest jeszcze wiele do zrobienia. Nam, Solidarności, też nie dawano wielu szans - powiedział
Wałęsa do laureatek. Dodał, że taki sposób dziękuje irańskim działaczkom i zachęca do dalszej walki.
Iranki otrzymały ozdobne plakiety i dyplomy, a także równowartość w złotych czeku na 100 tysięcy euro.
- Cieszę się, że mogłem uhonorować osoby działające na rzecz wolności - powiedział Wałęsa, wręczając laureatkom czeki.
Nagrodę przyznaje kapituła, w której zasiadają: Lech Wałęsa, były prezydent Czech Vaclav Havel, były przewodniczący Rady Najwyższej Białorusi Stanisław Szuszkiewicz, minister spraw zagranicznych Francji Bernard Kouchner, były premier Jan Krzysztof Bielecki oraz były szef MSZ, obecnie pełnomocnik premiera ds. dialogu międzynarodowego Władysław Bartoszewski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?