Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdańsk: Kończy się Jazz Jantar 2009

Tomasz Rozwadowski
Sympatyczni i estetyczni muzycy Carsten Daerr Trio
Sympatyczni i estetyczni muzycy Carsten Daerr Trio Materiały prasowe
Niedzielny koncert The "New" Branford Marsalis Quartet w Polskiej Filharmonii Bałtyckiej w Gdańsku był jednym z najlepszych tegorocznych koncertów w Trójmieście, ale nie stanowił jeszcze zakończenia festiwalu Jazz Jantar 2009.

Impreza powraca do macierzystego klubu Żak jeszcze na dwa dni, w czasie których będzie można usłyszeć przedstawicieli współczesnego europejskiego jazzu.

W piątek zagrają dwa zespoły będące wariacjami na temat klasycznego tria fortepianowego - polskie Levity Trio i niemieckie Carsten Daerr Trio. Co sprawie dodaje dodatkowego pieprzu, pianiści obu zespołów sa porównywani przez część krytyki do Brada Mehldaua. Recenzenci lubią jednak łatwe analogie i lepiej wierzyć raczej tym, którzy chwalą ich za indywidualny styl, inwencję i wielki talent w przekraczaniu jazzu w bardzo wielu kierunkach.

W sobotę, która będzie nieodwołalnie ostatnim dniem Jazz Jantar 2009, wystąpią duński Hans Ulrik Quartet i międzynarodowy, stacjonujący w Berlinie, Johny La Marama. Drugi z wymienionych zespołów ma w swoim składzie starego znajomego z Jazz Jantar 2003, fińskiego gitarzystę Kalle Kalimę. Oprócz niego w zespole występują i nagrywają amerykański basista Chris Dahlgren i niemiecki perkusista Eric Schaeffer. Trzej muzycy uprawiają muzykę brzmiącą dynamicznie i ciężko, a równocześnie niosącą silny element zabawowy. Frankowi Zappie z pewnością by się takie granie podobało, dlaczego nie polskiej publiczności?

Saksofonista Hans Ulrik jest z kolei jedną z centralnych postaci współczesnego jazzu duńskiego, niezwykle popularną w całej Skandynawii. W rodzinnym kraju nakłady jego płyt plasują się na poziomie popowych bestsellerów, a jemu samemu udaje się tworzyć jazz, który jest równocześnie nowoczesny i odkrywczy, co melodyjny i łatwy w odbiorze. To muzyka, przy której można się zadumać, można potańczyć, a nade wszystko dająca zmysłową przyjemność słuchania. W kwartecie liderowi udało się zgromadzić muzyków znakomitych, znanych także z autorskich przedsięwzięć - kontrabasistę Andreasa Langa, gitarzystę Niklasa Knudsena i perkusistę Andersa Morgensterna.

To jeszcze nie wszystko, bowiem po sobotnich gwiazdach w klubowej sali Żaka podczas afterparty zaprezentuje się jeszcze jeden zespół, polski Marcin Janek Quintet.

Gdańsk 27-28.11, klub Żak, Al. Grunwaldzka 195/197.Godz. 20. Bilety: 45-20 zł

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki