Tam, gdzie stała hala 88A, w sobotę, 6 grudnia, w prezencie na Mikołaja, wjechały maszyny i sprawnie zamieniły ją w gruzowisko. Jak twierdzi Janusz Chilicki z inicjatywy "Dźwignij Gdańsk - Nie dla burzenia Stoczni Gdańskiej", społecznikom, którzy się zbiegli, by robić zdjęcia z akcji rozbiórki, ochroniarze nakazywali wykasowywanie zdjęć w aparacie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!