Sędzia uzasadniał, że decydując o wymiarze kary wziął pod uwagę to, że sprawca przyznał się do winy, wyraził skruchę, nie był wcześniej karany i nie miał na swoim koncie wielu wykroczeń drogowych.
Poszkodowany zapowiedział, że nie będzie apelacji.
Do wypadku doszło w listopadzie 2012 roku między wiaduktem kolejowym a Operą Bałtycką w Gdańsku. 29-letni kierowca citroena próbował wyprzedzić auto, które zatrzymało się przed przejściem dla pieszych. Citroen uderzył w Roberta Laddacha, który przechodził przez przejście dla pieszych.
Poszkodowany doznał urazów kręgosłupa i nogi. Do dziś 21-latek wymaga opieki lekarskiej i rehabilitacji.
O przejściu przez al. Hallera w Gdańsku usłyszała cała Polska, gdy do mediów trafiły filmy z kamery zainstalowanej w jednej z tutejszych firm. Urządzenie nagrało momenty, w których w przechodzącą przez pasy osobę uderza samochód.
Czytaj więcej na ten temat: Kamery monitoringu na ul. Hallera w Gdańsku. Ponad 70 zdarzeń przez tydzień [ZDJĘCIA Z KAMER]
Po tym, jak jednego dnia w tym feralnym miejscu doszło do dwóch potrąceń pieszych, Zarząd Dróg i Zieleni w Gdańsku zdecydował się na radykalną przebudowę przejścia: zwężenie dojazdu do przejścia dla pieszych z obydwu kierunków do jednego pasa ruchu, ustawienie punktowych separatorów utrudniających samochodom przejazd torowiskiem tramwajowym i progów wyspowych przed przejściem dla pieszych na wysokości ul. Konarskiego.
Czytaj więcej na temat wypadków na ul. Hallera w Gdańsku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
