Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdańsk: Janda reżyseruje "Seks dla opornych" w teatrze Wybrzeże

Grażyna Antoniewicz
Krystyna Janda reżyseruje sztukę w gdańskim teatrze Wybrzeże
Krystyna Janda reżyseruje sztukę w gdańskim teatrze Wybrzeże Grzegorz Mehring
Trwają już próby do sztuki Michele Riml "Seks dla opornych". Spektakl reżyseruje Krystyna Janda. Przedstawienie powstaje w koprodukcji teatru Wybrzeże z warszawskim teatrem Polonia, grają Dorota Kolak i Mirosław Baka.

Sztuka opowiada o tym, jak to małżonkowie, Karol i Barbara, uzbrojeni w egzemplarz poradnika "Seks dla opornych", meldują się w modnym hotelu z misją odnowienia związku.

Już po pierwszej próbie spytaliśmy Dorotę Kolak, czy to trudna rola. - Tego jeszcze nie wiem - odpowiedziała aktorka. - Krystyna Janda powiedziała, żebyśmy się uczyli, więc uczę się pilnie tekstu. Jak to będzie poprowadzone, zobaczymy. To typowa komedia na łóżko i dwóch aktorów. Rzecz jest o małżeństwie, które po latach dochodzi do wniosku, że się mija i usiłuje coś z tym zrobić, żeby być znowu razem.

Dorota Kolak często gra postaci mroczne, skomplikowane, o zabarwieniu tragicznym. Znakomicie czuje się jednak w lżejszym repertuarze.
- Po tylu latach na scenie już wiem, że dobre zagranie farsy jest rzeczą bardzo trudną - przyznaje aktorka.

Czytaj również: Sopot: Po premierze spektaklu "Na początku był dom" w teatrze Wybrzeże (RECENZJA)

Kto widział ją w komediach i farsach, wie, że potrafi rozbawić do łez. Zapewne i tym razem nie zawiedzie swoich wielbicieli. Nie tylko tych zrzeszonych w Fan Clubie Doroty Kolak.

Ciekawe, jak z komediowym zadaniem poradzi sobie Mirosław Baka, rzadko grający w lżejszym repertuarze, choć - jak powiedział na jednym ze spotkań z widzami - jego ulubionym gatunkiem filmowym jest komedia romantyczna...

Reżyser przedstawienia, Krystyna Janda, o sztuce "Seks dla opornych" mówi: To gorzki, ale zabawny tekst. Małżeństwo z niemal trzydziestoletnim stażem, architekt i jego żona, całe życie zajmująca się domem i dziećmi, przeciętni inteligenci, którzy nigdy nie pozwolili sobie na żadne szaleństwo, wiodący dotąd raczej banalne, pracowite, ale spokojne życie, zapragnęli jakoś ożywić swój związek, obudzić dawne emocje. Postanawiają więc uciec z domu i spędzić weekend w najmodniejszym hotelu. Co prawda zabierają ze sobą praktyczny poradnik "Seks dla opornych", ale nim do niego sięgną, by osiągnąć pożądaną gotowość, muszą dokonać głębokiego obrachunku.

Krystyna Janda zapewnia, że w jej przedstawieniu na scenie będzie burzliwie i dramatycznie, a wzajemne pretensje i urazy zaprowadzą bohaterów sztuki niemal do ostatecznego zerwania.

- Poradnikowe recepty dostarczą zdecydowanie groteskowych przeżyć, narażając na zawstydzenie raczej niż powrót wielkich namiętności - dodaje Krystyna Janda. - Ale też to doświadczenie pozwoli im docenić wartość codziennej, może szarej, ale nieodzownej bliskości i przywiązania, zaufania i poczucia bezpieczeństwa. Ich własnej miłości po prostu.

Janda: Jestem zakładniczką teatru

Swoje sztuki Michele Riml, kanadyjska dramatopisarka, wystawiała na wielu scenach Kanady i Stanów Zjednoczonych. W 2008 roku była nominowana do Siminovitch Prize, prestiżowej nagrody, przyznawanej najwybitniejszym kanadyjskim twórcom teatralnym.

Prapremiera sztuki planowana jest na dwóch scenach, 20 stycznia na Scenie Kameralnej w Sopocie oraz 12 lutego w warszawskim teatrze Polonia. Kolejne spektakle na Scenie Kameralnej odbędą się: 21, 22, 23, 24 stycznia 2012 roku.

Codziennie rano najważniejsze informacje z "Dziennika Bałtyckiego" prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Kinowe i telewizyjne hity na ekranie Twojego komputera - odwiedź Kino Telemagazynu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki