Działalność Biura ds. Euro 2012 dobiegła końca 31 grudnia minionego roku. Nazwa wydziału, w którym funkcjonowało, zmieniła się na "Biuro Prezydenta ds. Sportu".
W biurze ds. Euro zatrudnionych było dziewięciu urzędników. - Cztery osoby odeszły z urzędu, jedna dostała pracę w jednostce związanej z miastem, a pozostałe cztery przeniesiono w ramach wakatów do innych wydziałów magistratu - wylicza Michał Piotrowski z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Gdańsku.
Ci, którzy w urzędzie pozostali, dostali etaty w Wydziale Polityki Społecznej oraz właśnie w Biurze Prezydenta ds. Sportu. W tym ostatnim pracują obecnie dwie osoby z załogi odpowiadającej wcześniej za organizację Euro.
Natalia Maciejewska , która etat w urzędzie miała już przed pracą przy mistrzostwach, została przeniesiona do referatu imprez sportowych, a Krzysztof Guzowski do referatu sportu.
- Obejmie etat po innym pracowniku tej jednostki, któremu umowa kończy się 31 stycznia- informuje Michał Piotrowski.
Guzowski w biurze ds. Euro był głównym specjalistą ds. PR i mediów. Czym będzie zajmował się teraz?
- Generalnie piłką nożną. Jest pomysł pana prezydenta, żeby wszystkie kluby gdańskie działały według jednego systemu i ze sobą współpracowały. Jedno spotkanie w tej sprawie już się odbyło - odpowiada Guzowski. - Myślimy również o otwarciu przez miasto szkoły, która szkoliłaby młodych piłkarzy. Ale to jeszcze odległa przyszłość.
Z działalnością medialną i sportem nadal związany będzie Michał Brandt, były rzecznik Biura ds. Euro 2012, który teraz przedstawia się jako "press officer" Arena Gdańsk Operator, czyli spółki zarządzającej stadionem PGE Arena.
- Jestem teraz rzecznikiem operatora stadionu - potwierdza Brandt. - Doświadczenia nabyte w Biurze ds. Euro 2012 na pewno przydadzą mi się w nowej pracy. Głównie ogłada, jakiej nabyłem przy kontaktach z mediami. To już procentuje, bo zainteresowanie Areną jest duże i dobrze, oby tak dalej.
Szef Biura Prezydenta ds. Sportu pozostaje bez zmian - jest nim Andrzej Trojanowski.
Wakat pojawił się jednak na stanowisku jego zastępcy . Tę funkcję pełnił Zbigniew Weinar, który jednocześnie szefował w Biurze ds. Euro 2012. Po zakończeniu jego działalności Weinar złożył wymówienie, a jego losy zawodowe są zagadką nawet dla jego niedawnych najbliższych współpracowników i przełożonych. Nieoficjalnie wiadomo, że Weinar ma pracować w spółce zarządzającej halą Ergo Arena. Sam zainteresowany na razie ani tych plotek nie potwierdza, ani ich nie dementuje. - Póki co jestem na, chyba zasłużonym, odpoczynku - mówi tylko Weinar.
Spokojni o swoje posady jeszcze długo mogą być natomiast pracownicy Biura Inwestycji Euro Gdańsk 2012. Spółka powołana do budowy stadionu, która teraz jako przedstawiciel miasta zajmuje się współpracą z jego zarządcą oraz komercjalizacją terenów inwestycyjnych przy obiekcie, będzie działać przynajmniej do 2025 roku. Wszystko dlatego, że ma do spłacenia ok. 380 mln zł kredytu zaciągniętego na PGE Arenę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?