Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdańsk: Chełmski model ławki niestandardowej. Dwie deski z plastiku z montażem - 1000 zł. I to nie jest ich ostatnie słowo

Stanisław Balicki
Stanisław Balicki
źródło: Puls Gdańska
Rada Dzielnicy Chełm zawnioskowała do zieleni miejskiej o montaż ławek na murku oporowym przy ul. Anny Jagiellonki. Koszt minimalistycznych siedzisk i ich forma nie spodobały się jednemu z mieszkańców. Tymczasem rada jest zadowolona i planuje montaż kolejnych takich ławek.

Czytelnika serwisu internetowego Puls Gdańska zdumiał wysoki koszt produkcji i montażu czterech ławeczek. To w sumie nieco ponad 4 tys. zł. 3,9 tys. ubyło z budżetu rady dzielnicy, resztę dorzucił Gdański Zarząd Dróg i Zieleni, który na jej wniosek zamontował urządzenia do siedzenia. Trudno je bowiem nazwać ławkami, informatorowi redakcji nie spodobał się brak oparć oraz to, że dwie proste deski zwane ławką nijak się mają do wzorów miejskich mebli w innych częściach Gdańska.

GZDiZ tłumaczy, że zamontowano siedziska zamiast ławek, ponieważ taki był wniosek rady dzielnicy. Poza tym pełnowymiarowe ławki nie zmieściłyby się w tym miejscu.

- W tej lokalizacji na tak wąskim chodniku nie ma miejsca na ustawienie normalnych ławek, jedynym możliwym rozwiązaniem są siedziska na murku – wyjaśnia Pulsowi Gdańska Magdalena Kiljan, rzecznik GZDiZ i dodaje że projekt siedzisk został opracowany specjalnie dla tego miejsca.

Z kosztorysu unikatowego projektu wynika, że każde z zamontowanych na Chełmie czterech siedzisk, kosztowało prawie 1050 zł. Materiały to 186 a montaż i transport – 861 zł. Od montażu trawa na skarpie, którą podpiera murek oporowy, zdążyła już nieco przykryć deski.

- Faktycznie skarpa jest porośnięta wysoką roślinnością i na pewno wymaga skoszenia przynajmniej w bezpośrednim sąsiedztwie siedzisk, wykonamy takie prace wiosną przyszłego roku – deklaruje rzeczniczka GZDiZ. - Nie będziemy jednak kosić całej skarpy gdyż zgodnie ze strategią przeciwdziałania zmianom klimatu tam gdzie jest to możliwe pozostawia się naturalną roślinność zielną, która utrwala bioróżnorodność środowiska miejskiego, zatrzymuje wodę oraz wpływa na zmniejszenie temperatury latem – wyjaśnia.

Rada Dzielnicy Chełm jest jednak zadowolona z 4 nowych miejsc, gdzie można przysiąść. Co więcej, zawnioskowała już o kolejne siedziska w innej części ul. Anny Jagiellonki. Zostaną zamontowane w przyszłym roku. Jest też nadzieja, że na Chełmie można będzie nie tylko usiąść ale i wygodnie się oprzeć.

- Jeżeli mieszkańcy tego rejonu dzielnicy wskażą lokalizacje, w których widzą potrzebę ustawienia ławek miejskich z oparciem, a warunki terenowe na to pozwolą, to w przyszłym roku możemy zrealizować te oczekiwania – deklaruje Magdalena Kiljan.

Czytelnik Pulsu Gdańska być może doczeka się więc wtedy pełnowymiarowych ławek z katalogu gdańskich mebli miejskich w swojej okolicy.

Gdańsk: Chełmski model ławki niestandardowej. Dwie deski z p...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak Disney wzbogacił przez lata swoje portfolio?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki