Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdańsk. Były piłkarz usiłował zabić kolegę. Sprawa ponownie trafiła do sądu

PAP
W Sądzie Apelacyjnym w Gdańsku rozpoczęła się rozprawa przeciwko byłemu piłkarzowi Patrykowi Z., który został skazany w czerwcu 2022 r. przez Sąd Okręgowy w Słupsku na 10 lat pozbawienia wolności. Były reprezentant Polski U-18 w czerwcu 2020 r. wbił swojemu koledze nóż w plecy.

26-letni Patryk Z. jest byłym piłkarzem, reprezentantem Polski U-18, w przeszłości występował m.in. w Lechii Gdańsk i Arce Gdynia.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku wraca do sprawy usiłowania zabójstwa z 2018 r.

W środę w Sądzie Apelacyjnym w Gdańsku rozpoczęła się rozprawa przeciwko Patrykowi Z. skazanego w czerwcu 2022 r. wyrokiem Sądu Okręgowego w Słupsku na karę 10 lat pozbawienia wolności, wykonywanej w systemie terapeutycznym za usiłowanie zabójstwa.

Do zdarzenia doszło w 2020 roku w mieszkaniu kolegi Patryka Z. Obaj mężczyźni grali wówczas w gry komputerowe i zażywali narkotyki. W trakcie spotkania Patryk Z. wbił mężczyźnie nóż w plecy, po czym wybiegł z mieszkania krzycząc, że ktoś próbuje go zabić. Zaatakowany 36-latek w ciężkim stanie trafił wówczas do szpitala.

Sąd Okręgowy w Słupsku w czerwcu br. skazał Patryka Z. na 10 lat pozbawienia wolności wykonywanej w systemie terapeutycznym. Ponadto, sąd zasądził od mężczyzny na rzecz pokrzywdzonego 20 tys. zł tytułem zadośćuczynienia.

Apelacje od wyroku wywiedli obrońca oskarżonego oraz prokurator. Obrońca wniósł o uniewinnienie oskarżonego lub o zmianę kwalifikacji na nieumyślne spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.

Adwokat Marianna Frankiewicz wskazywała, że oskarżony zaatakował swojego kolegę będąc pod wpływem narkotyków, a po ataku na 36-letniego mężczyznę, udał się w pierwszej kolejności na stację benzynową, gdzie poszukiwał pomocy. "Później poszedł na komendę policji, dzięki czemu pokrzywdzonemu została udzielona bardzo szybka pomoc medyczna" - tłumaczyła.

Prokurator natomiast zażądał zmiany kwalifikacji czynu z zamiaru ewentualnego na zamiar bezpośredni i 15 lat pozbawienia wolności oraz 50 tys. zł zadośćuczynienia.

Prokurator Sławomir Gebel odniósł się do kwestii zamiaru:

- Chciałbym wskazać na sam sposób działania sprawcy i użyte narzędzie. Jak zabijać człowieka, to nie sztyletem czy bagnetem, tylko nożem kuchennym - stwierdził.

Dodał, że nóż kuchenny jest zawsze pod ręką, zawsze jest ostry, czubek jest zawsze ostrokończysty. "Jest to narzędzie zbrodni doskonałe" - ocenił.

W rozprawie brał udział Patryk Z. który został przywieziony z Zakładu Karnego w Czarnem. W trakcie procesu powiedział, że jest mu źle z tym, "że wyszło, jak wyszło".

- Chciałbym, żeby wyrok został taki, jaki zapadł w Słupsku. Przepraszam, że tak się stało - podkreślił.

Sędzia Sądu Apelacyjnego Alina Miłosz-Kloczkowska po wysłuchaniu stron poinformowała, że ze względu na zawiłość sprawy wyrok zostanie ogłoszony 2 listopada br.

Sąd może oddalić apelację w przypadku jej bezzasadności, zmienić lub uchylić wyrok i skierować go do sądu pierwszej instancji celem ponownego rozpoznania.

Źródło:

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Gdańsk. Były piłkarz usiłował zabić kolegę. Sprawa ponownie trafiła do sądu - Portal i.pl

Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki