Gdańsk: Byli pracownicy UCK bez pensji od nowego pracodawcy

- Zgodnie z umową, wypłaty powinny się znaleźć na naszych bankowych kontach w piątek - twierdzi Sylwester Tabno, zatrudniony jako noszowy i goniec w I Klinice Chorób Serca.

Tak było przez wszystkie lata pracy w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym, identycznie miało też być przez najbliższy rok, bo do tego firma Impel się zobowiązała. Szpital przekazał jej numery ich kont bankowych, wraz ze wszelkimi innymi dokumentami.

- Tymczasem nowy pracodawca zażądał potwierdzenia kont, do wielu osób, jak choćby przebywających na zwolnieniu lekarskim, ta wiadomość nie dotarła - tłumaczy pan Sylwester. - Ze zdumieniem dowiedzieliśmy się w piątek, że nasze pensje zostały wysłane przekazem pocztowym. Kiedy je otrzymamy, nie wiadomo.

Gdańsk: Salowe i sanitariusze skarżą się na warunki pracy

Tymczasem salowe, gońcy, noszowi, sanitariusze czy kierowcy - kokosów nie zarabiają. Wielu z nich spłaca kredyty, a za każdą zwłokę w opłaceniu raty banki każą sobie słono płacić.

- Dane pracowników, których przejęliśmy z UCK na podstawie artykułu 23" KP, zawierały w wielu przypadkach kilka numerów kont bankowych - odpowiada Katarzyna Marszałek, dyrektor Biura Komunikacji Grupy Impel. - Zwróciliśmy się więc do nich z prośbą o zweryfikowanie danych. Proces, niestety, się opóźniał. Aby dokonać przelewu w terminie i mieć pewność, że wypłata zostanie przekazana właściwej osobie, a nie trafi na przypadkowe konto, podjęliśmy decyzję o przekazaniu wynagrodzeń za pomocą przekazu pocztowego. W związku z możliwymi opóźnieniami uruchomiliśmy możliwość otrzymania zaliczki na poczet wynagrodzenia. Pracownicy zostali poinformowani o tym fakcie oraz miejscu, w którym mogą się po nią zgłaszać. W przypadku opóźnień w otrzymaniu wynagrodzeń firma gotowa jest zapłacić odsetki w odpowiedniej wysokości.

Czytaj na ten temat:**Gdańsk: Chcą zwolnić salowe z UCK**

Impel zaprzecza też, by jego pracownicy mogli wykonywać swoje obowiązki bez aktualnych szczepień oraz ważnych książeczek sanitarno-epidemiologicznych.