- Prezes sądu zarządził natychmiastową ewakuację. Policjanci i pirotechnicy wykonali natomiast standardowe procedury bezpieczeństwa i przeszukali cały budynek. Alarm okazał się fałszywy i akcję zakończyliśmy po godzinie 13 - mówi podkom. Magdalena Michalewska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Sąd powinien wznowił pracę około godz. 14.
Policja szuka nadawcy listu. Grozi mu kara 1500 złotych i koszty akcji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?