W trakcie prowadzonych przez magistrat warsztatów w ramach prac nad Strategią Gdańsk 2030 kilkoro maturzystów z gdańskiego III Liceum Ogólnokształcącego im. Bohaterów Westerplatte (popularnie nazywanego topolówką) przedstawiło urzędnikom swój pomysł, a ci... uznali go za najlepszy i stał się on przedmiotem dalszych prac nad aplikacją konkursową w ramach konkursu "Mayors Challenge (Wyzwania Burmistrzów)" Fundacji Bloomberga.
W konkursie, w Europie organizowanym po raz pierwszy, swoje aplikacje złożyło 155 miast, a do finału zakwalifikowało się 21 z 11 krajów kontynentu. Ich propozycje dotyczyły rozwiązania problemów miejskich w takich obszarach jak bezrobocie młodych, starzenie się społeczeństwa, zaangażowanie społeczne, rozwój ekonomiczny, stan środowiska czy problemy energetyczne.
- Gdański pomysł polega na stworzeniu innowacyjnego rozwiązania, w którym mieszkańcy będą mogli zgłaszać własne pomysły mogące poprawić jakość życia w mieście - tłumaczy Tomasz Nadolny, doradca prezydenta miasta.
- Inicjatorzy pomysłów będą za pomocą specjalnej platformy prezentować je innym mieszkańcom oraz zbierać poparcie dla pomysłów swojego autorstwa. Skala wymaganego poparcia zależeć będzie od rozmiaru projektu oraz od jego zasięgu, a zdobycie wymaganego poparcia będzie obligatoryjnie nakładać na urzędników obowiązek pracy nad projektem - zaznacza.
Gdański pomysł na razie istnieje dopiero w zarysie, przed rozstrzygnięciem kolejnego etapu konkursu musi zostać dopracowany. Zakłada on wspólną pracę urzędników i mieszkańców nad obywatelskimi projektami dotyczącymi wprowadzania zmian w mieście. Jeśli przyniesie ona skutek, to pomysły trafiać mają do odpowiednich wydziałów magistratu, uchwały budżetowej czy pod obrady Rady Miasta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?