"Szpila" przyznał po ostatniej walce, że w pewnym sensie nauczył się pokory. - Takie walki jak ta z Mollo uczą najbardziej, zapiszę sobie w notesie ten mój pierwszy upadek w karierze. Przed tą walką wydawało mi się, że jestem niezniszczalny w ringu, ale tak nie jest - przyznał w rozmowie z serwisem gwizdek24.se.pl Artur Szpilka.
Mimo że "Szpila" miał ostatnio w ringu spore problemy, to jednak bez wątpienia pokazał też charakter. Przede wszystkim, jak sam przyznaje, nie stracił pewności siebie.
- Teraz czeka mnie ciężka praca, muszę wyciągnąć wnioski i poprawić wszystko. Nie wydaje mi się, że jestem świetny, nie osiadam na laurach. Ale czuje się mocny w ringu, wiedziałem, że w końcu trafię Mike'a tym lewym, nie wiem, dlaczego tak długo na to czekałem... Krzysiu Zimnoch, ty będziesz następny! - dodał.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?